Co dalej z notowaniami Ropy?
Już od ponad roku trwa rozłam oraz niezgoda między głównymi wydobywcami ropy naftowej na świecie. Część krajów chce zachować wydobycie ropy naftowej na wysokim poziomie, tworząc nadmierny popyt, natomiast druga część krajów liczy na porozumienie w sprawie zmniejszenia wydobycia, co w konsekwencji doprowadzi do wzrostu jej cen. W najbliższą niedzielę (17 kwietnia) główni producenci ropy naftowej spotkają się w katarskiej stolicy Doha, aby uzgodnić zamrożenie jej wydobycia. Patrząc na silny wzrost cen ropy naftowej w ostatnich kilku tygodniach, oczekiwania inwestorów dotyczące rezultatów spotkania w Doha mogą być mocno przesadzone. Chodzi tu głównie o stanowisko Arabii Saudyjskiej, która zasugerowała, że zamrozi produkcję ropy, jednak tylko w przypadku gdy na taki sam krok zdecyduje się Iran. Tymczasem władze Iranu kilkukrotnie podkreślali, że będą zwiększać wydobycie i eksport ropy przynajmniej do końca roku. Wczoraj ukazała się również wypowiedź ministra Algierii, który oznajmił, że Rosja odmówiła cięcia produkcji. Analitycy Goldman Sachs czy też innych czołowych instytucji finansowych (Commerz, Barclays) sceptycznie podchodzą do efektów niedzielnego szczytu w Doha. W ich opinii raczej nie dojdzie do konsensusu w sprawie cięcia wydobycia ropy naftowej, ponieważ największą korzyść odnieśliby konkurencyjni producenci. Gdyby jednak po spotkaniu doszło do niespodzianki czyli, jakieś porozumienie zostałoby osiągnięte to według analityków GS zamrożenie produkcji na ostatnich poziomach nie zmieni równowagi na rynku ropy naftowej.
Moja opinia jest identyczna – jeśli na niedzielnym spotkaniu dojdzie do porozumienia powinniśmy to traktować na zasadzie “kupuj plotki, sprzedawaj fakty”
Notowania ropy Brent pozostają w długoterminowym trendzie spadkowym, jednak od połowy stycznia mamy do czynienia z dynamiczną korektą wzrostową. W ostatnich kilku dniach cena doszła do znaczącej strefy podażowej gdzie wypada linia 200 – sesyjnej średniej ruchomej oraz znaczący opór na poziomie 43$ poprowadzony przez dołki z sierpnia ubiegłego roku. Wskaźnik RSI również znacząco zbliżył się do strefy wykupienia.
Poziomy te mogą okazać się silną barierą trudną to przebicia, dlatego też w najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się powrotu podaży na tym surowcu. Gdyby jednak okazało się, że opór ten zostanie zdecydowanie pokonany do celem powinien być psychologiczny poziom 50$ gdzie wypadnie również równość obecnej korekty wzrostowej z tą z pierwszej połowy 2015 roku.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0