Drugie półrocze w USA będzie lepsze?

Rysunek 1. Indeks zaskoczeń – USA.

Co prawda w środę skończy się dopiero pierwszy kwartał bieżącego roku, który jak się okazało nie był specjalnie udany dla amerykańskiej gospodarki to jednak już teraz warto analizować przyszłe okresy.  Czy drugi kwartał a następnie drugie półrocze w USA będzie lepsze? Jednym z ujęć, w którym można to rozpatrywać jest spojrzenie na tzw. indeks zaskoczeń publikowany przez City. Pokazuje on syntetycznie, czy dane napływające z danej gospodarki są lepsze, czy też gorsze od oczekiwań. Nie zagłębiając się w metodologię obliczania indeksu, odczyty powyżej „0” oznaczają, że napływające dane są lepsze od rynkowego konsensusu, natomiast odczyty poniżej „0”, że dane są gorsze. Jak łatwo można zauważyć od początku roku notowania indeksu zdecydowanie tracą, co obrazuje wyniki amerykańskiej gospodarki w ostatnich miesiącach. Od początku roku praktycznie większość danych okazywała się gorsza od oczekiwań, co właśnie obrazuje indeks a co m.in. zmusiło FED do przekazania komunikatu rynkom, iż nie tylko rynek pracy się liczy. Warto jednak spojrzeć na ciekawą sezonowość na indeksie zaskoczeń dla Stanów Zjednoczonych. Szarym kolorem zostały zaznaczone pierwsze półrocza danego roku natomiast białym kolorem drugie półrocza. Od razu rzuca się w oczy, iż od 2010 roku zawsze pierwsze półrocze było słabe, aby w następnej części roku dane zaskakiwały pozytywnie. Czy tak też będzie tym razem? Na ten moment dużo na to wskazuje.