Pięć sygnałów możliwego odwrócenia na GBPUSD
Od lipca 2014 roku kurs GBPUSD znajduje się w silnym trendzie spadkowym, który wynika głównie z oczekiwań odsunięcia w czasie pierwszej podwyżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii, a także oczekiwań względem podwyżek w USA, które uczyniły dolara najlepiej prezentującą się walutą w ostatnich miesiącach. Obecnie wydaje się, że czynniki te mogą powoli ustępować prowadząc do zmiany sentymentu na rynku brytyjskiego funta.
Kurs GBPUSD reaguje na wsparcia techniczne
Pierwszy z sygnałów możliwego odwrócenia na GBPUSD dostarcza analiza techniczna. Kurs w długoterminowym ujęciu dotarł do linii trendu wzrostowego skrzyżowanej z dolnym ograniczeniem kanału cenowego widocznego na rys. 1. Ponadto zachowana została geometria 100%, z której wybicie zatrzymało się na zasięgu fałszywego wybicia (112,8%), co jest dobrze widoczne zwłaszcza na interwale miesięcznym.
Drugi sygnał wysyła analiza wskaźnikowa, a dokładniej wskaźnik RSI na interwale tygodniowym, który po utworzeniu dywergencji z ceną przebił na poziom 30 pkt (poziom wyprzedania) od dołu.
Co mówią kontrakty FRA i dane z rynku nieruchomości?
Technika jednak to jeszcze nie wszystko. Kursem walut sterują głównie oczekiwania względem dalszej polityki pieniężnej danego banku centralnego. Jednym z instrumentów, które obrazują oczekiwania, co do przyszłego poziomu stóp procentowych są kontrakty FRA (Forward Rate Agreement). Te dla GBP zdecydowanie zniżkują od połowy 2014 roku i wskazują, że pierwszej podwyżki stóp w Wielkiej Brytanii rynek spodziewa się dopiero w listopadzie bądź grudniu. Czy coś może zmienić obecne nastawienie inwestorów, które spowodowałoby aprecjację funta?
Odpowiedzią może być rynek nieruchomości, którego kondycja dobrze odzwierciedla koniunkturę w całej gospodarce Wielkiej Brytanii. Przez to widoczna jest korelacja kursu GBPUSD z danymi z rynku nieruchomości, takimi jak liczba zatwierdzonych wniosków o kredyt hipoteczny, czy też indeks cen domów. Te pierwsze ostatnio podawane były w tamtym tygodniu i wykazały odwrócenie spadkowej tendencji i zarysowanie lokalnego dołka. Dziś natomiast mocno odbił wskaźnik cen domów Halifax, którego 3-miesięczna średnia wzrosła pierwszy raz od 6 miesięcy i to w zdecydowany sposób.
Może być to zatem początek nowego trendu, który wspierany byłby np. przez rosnące już realne wynagrodzenia, chociaż jedne dane to jeszcze zbyt mało, aby stwierdzić to na pewno. Zwłaszcza, że w styczniu notowany jest mniejszy wolumen obrotów na rynku nieruchomości przez co i ceny reagują gwałtowniej. Niemniej jeżeli chcemy znaleźć przegięcie w notowaniach kursu walutowego to trzeba brać pod uwagę już pierwsze sygnały i liczyć się z ewentualną pomyłką.
Oczywiście ważne jest także jak zachowywać będzie się dolar. Obecnie oczekiwania względem danych z amerykańskiej gospodarki są bardzo mocno pobudzone, a wręcz wygórowane. Jeśli zatem napływające dane nie będą spełniać oczekiwań (a dużo wskazuje na to że tak się stanie) to odreagowanie na dolarze, lub przynajmniej wyhamowanie obecnej jego aprecjacji również będzie wpierać wzrosty na GBPUSD.
Cena sygnalizuje odwrócenie
Ostatnim sygnałem, który wskazuje odwrócenie trendu na GBPUSD jest układ ceny. Formacja cenowa odwróconej głowy i ramion realizuje się poprzez przebicie linii szyi i ze swojej definicji oznacza odwrócenie aktualnie panującego trendu.
Oczywiście przed ceną jest jeszcze wiele oporów takich jak geometria 100%, czy też linia trendu spadkowego. Niemniej okolice 1,50 mają szansę być długoterminowym dołkiem.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0