Polski złoty – Analiza techniczna #USDPLN, #EURPLN, #GBPPLN, #CHFPLN – 16.02.2014

Trend umacniający polską walutę trwa i z omawianych w tym wpisie walut jedynie funt sprawował się trochę lepiej od złotego, a to za sprawą publikowanego w środę raportu o inflacji i zmianach w polityce forward guidance Banku Anglii, które zostały bardzo optymistycznie przyjęte przez inwestorów. Głównymi czynnikami wspierającymi PLN był zwiększający się apetyt na ryzyko (co przejawiało się np. w rosnących indeksach giełdowych na całym świece) oraz osłabiający się w wyniku gorszych od oczekiwań danych dolar.

Co ciekawe, odczyt inflacji CPI z kraju, pomimo iż słabszy od oczekiwań, pozostał bez wpływu na polska walutę, nie przeszkadzając w jej w konsekwentnej aprecjacji. W styczniu inflacja pozostała na poziomie 0,7% r/r (wobec oczekiwanego wzrostu do 0,9%) i nadal jest daleko od celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2,5% (+/-1)  r/r. Oznacza to brak presji na działania RPP ze strony wzrastających cen, a to oznaczać może pozostawienie stóp procentowych na rekordowo niskim poziomie przez dłuższy czas. Polskie aktywa powinny jednak być coraz bardziej doceniane wśród zagranicznych inwestorów, gdyż nasz kraj wyróżnia się na tle Europy przede wszystkim wzrostem gospodarczym, który w IV kw. wyniósł 2,7% (oczekiwano 2,8%), co w porównaniu z Unią Europejską (0,4% r/r) i Strefą Euro (0,5%) jest dobrym wynikiem.

 

#PLN_I

Indeks złotego kontynuuje zwyżki, co jest potwierdzeniem formacji objęcie hossy z poprzedniego tygodnia. Ponowne zbliżenie się do granicy 74 pkt i zniesienia 38,2% daje szansę na jego przebicie, zwłaszcza przy tak „rozpędzonym” rynku. Ważnym sygnałem jest obronienie linii trendu wzrostowego i dopiero jej przebicie będzie negatywnym sygnałem dla naszej waluty. Kolejnym oporem będzie zniesienie 50%, które w razie dalszych zwyżek powinno przynieść chwilowe odreagowanie.

Przebicie oporów przez indeks jest o tyle ważnym sygnałem, że będzie odzwierciedlać i potwierdzać przebicie kluczowych wsparć na parach walutowych z PLN, a w szczególności na #USDPLN.

 

#USDPLN

Dolar ponownie wkracza w strefę popytową, która wybroniona została ostatnio dwa razy. Tym razem impuls spadkowy wygląda na silniejszy, o czym świadczą długie korpusy podażowych świec. Cena jednak zatrzymała się na kluczowym, dla dalszego losu tej pary, wsparciu.

Miejsce to wyznaczone jest przez zniesienie 78,6% oraz historyczny dołek, przez co powstaje możliwość utworzenia się formacji odwróconej głowy i ramion , której linia szyi będzie równocześnie linią szyi formacji RGR, której zasięg powinien zostać zrealizowany (2,88) w przypadku pokonania poziomu 3,00.

Rynek odreagował na zniesieniu 61,8% zgodnie z założeniami z przed tygodnia, jednak reakcja nie była zbyt silna, a małe korekty sprawiają, że wskaźnik RSI na interwale H4 znajduje się od dłuższego czasu na poziomach wyprzedania, co skutkować może większą korekta od obecnego poziomu. Zasięg ruchu korygującego to 3,052, a przy silniejszym odreagowaniu 3,08.

 

#EURPLN

Kurs euro spada w okolice strefy wsparcia, która w ostatnich miesiącach broniła ceny wspólnej waluty. Dodatkowym wsparciem w ujęciu tygodniowym będzie linia trendu wzrostowego. Przebicie tych kluczowych miejsc powinno otworzyć drogę najpierw do 4,10 a potem 4,0556. Obecnie 4,20 (a wcześniej 4,18 – rys. 7) powinno stanowić poziom, który będzie broniony przez sprzedających #EURPLN.

 

#GBPPLN

Spodziewana korekta wzrostowa na funcie powstrzymana została przez poziom 50% poprzedniej świecy spadkowej, jednak tym samym nie został potwierdzony sygnał objęcia bessy i aktualnie do czynienia mamy z tzw. inside barem. Ważnym sygnałem w następnych dniach będzie przebicie maksimum lub minimum świecy z tego tygodnia.

Cały czas na tej parze można mówić o trendzie wzrostowym, gdyż powstające dołki i szczyty ustanawiane są coraz wyżej i tak naprawdę dopiero przebicie 4,8268 (ostatniego potwierdzonego dołka) będzie sygnałem odwrócenia trendu. Niemniej jednak inne sygnały analizy technicznej, wskazują, że cena funta powinna powrócić ponownie do przedziału, w którym cena konsolidowała w ostatnich miesiącach, tworząc formację trójkąta.

 

#CHFPLN

Cena za franka zmierza ku dolnemu ograniczeniu przedziału, w którym cena porusza się  od 2 lat, czyli 3,33. Wcześniej jednak spadki mogą powstrzymane być przez linię trendu wzrostowego.

Zakres wahań w przyszłym tygodniu to z dużym prawdopodobieństwem 3,42 -3,37, z tendencją pro-spadkową.

 

Podsumowanie

Waluty rynków wschodzących wspierane są przede wszystkim przez lepsze od oczekiwań dane z Chin (ostatnio: eksport, inflacja i nowe kredyty) i wiarę inwestorów w tzw. miękki lądowanie Państwa Środka po wprowadzanych zmianach gospodarczych i ustrojowych. Jeżeli nie wystąpią okoliczności, które zmienią sentyment rynku i ponowny odwrót od ryzyka, to polski złoty powinien w dalszym ciągu być pożądanym aktywem.

Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.