Polska – budujemy wzrost na silnych fundamentach
Pierwszy kwartał 2014 roku potwierdził, że polska gospodarka zmierza w dobrą stronę. W świecie finansów nasz kraj staje się coraz bardziej doceniany przez analityków, a zainteresowanie inwestorów polskimi aktywami świadczy o spodziewanych pozytywnych tendencjach w kolejnych latach. Zagregowane wskaźniki makroekonomiczne również pozwalają prognozować poprawę m.in. w sektorze przemysłowym, czy też na rynku pracy. Wciąż oczekiwać można nadejścia lepszego okresu dla sektora nieruchomości, a wcześniej ożywienia na rynku kredytowym.
Zarówno szans jak i zagrożeń wyszukiwać można również w otoczeniu zewnętrznym Polski. Największe znaczenie będzie miała budząca się z kryzysu Europa, a szczególnie Strefa Euro, gdyż to kraje z tej grupy są naszymi najważniejszymi partnerami handlowymi, a to co w ostatnich kwartałach napędzało najbardziej wzrost gospodarczy Polski to właśnie zwiększający się eksport. Nie pozostają obojętne natomiast ryzyka związane z kłopotami rynków wschodzących, konfliktem na Ukrainie, czy też ze spowolnieniem w chińskiej gospodarce. Trzeba jednak zaznaczyć, że polski rynek staje się coraz mniej wrażliwy na te negatywne czynniki, co zaczyna wyróżniać nasze państwo na tle innych rozwijających się krajów – być może już niedługo staniemy się oficjalnym członkiem koszyka państw rozwiniętych! W tym zakresie wiele zawdzięczać można polskiemu złotemu, który wykazuje się od dłuższego czasu dużą stabilnością.
Wciąż jednak sporo pozostało do zrobienia w kwestii polityki fiskalnej, a zwłaszcza w sprawie obniżenia stopnia biurokracji, która jest jednym z powodów hamujących rozwój przedsiębiorczości w Polsce.
Tags: Polska
Komentarze 3
Robert
Panie Danielu.
Nie wiem skąd te informacje o „spowolnieniu” w Chinach, ale jeśli Oni wyhamowują to my łupiemy kamień. Duża stabilność, to znaczy czytać, że leżymy na dolnym wsparciu ?
Serdecznie pozdrawiam
Robert
Ps
Więcej otwartości w pozyskiwaniu danych.
Daniel Schittek
Jeżeli w ostatnich 10 latach dynamika wzrostu gospodarczego w Chinach oscylowała wokół 10% to obecny jej spadek poniżej 8% jak najbardziej można nazwać spowolnieniem (wynika on oczywiście po części z przeobrażeń gospodarczych tego kraju). Jako, że jest to druga największa gospodarka świata (i największy importer miedzi) to te „drobne” różnice mają jednak spore znaczenie – jeżeli u nich dynamika PKB spadłaby do 4-5% to prawdopodobnie wpędziłoby to Europe z powrotem w recesję. Polskę raczej ciężko porównać pod tym względem do Chin bo zarówno charakterystyka jak i tempo wzrostu gosp. jest u nas zupełnie inne. Natomiast to my obecnie odbijamy się do dołka, a Chin w nim są lub dopiero się do niego zbliżają – przypominam też, że w Polsce PKB na jednego obywatela jest 2 razy większe niż w Państwie Środka…
Jeśli chodzi o polskiego złotego do dużą stabilność proszę odczytywać jako mały zakres wahań.
Dorzucam wykresik:
https://product.datastream.com/dscharting/gateway.aspx?guid=2dde1cf2-6291-4147-847b-5aded08d86d1&action=REFRESH
Pozdrawiam
Daniel
Polski złoty – Analiza techniczna #USDPLN, #EURPLN, #GBPPLN, #CHFPLN – 13.04.2014 | Dział Analiz
[…] która ma coraz trwalszy charakter jest mocnym fundamentalnym wsparciem dla naszej waluty. Więcej na temat sytuacji makroekonomicznej Polski można znaleźć w kwietniowym raporcie. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z nim, gdyż to właśnie kondycja i stabilność polskiej […]