Wykres tygodnia 22-28.12.2014
Chociaż oczy inwestorów w większości są na co dzień zwrócone na najważniejsze światowe indeksy giełdowe takie jak SP500, DJI30, czy też nasz polski WIG20 to w przeciągu ostatnich sześciu miesięcy to parkiet w Szanghaju był jednym z najbardziej emocjonujących. W ciągu tego roku urósł on o niespełna 50%, gdzie praktycznie cały ten wzrost został dokonany w drugim półroczu. Co stoi za tą największą od 5 lat hossą? Łączy się na to kilka czynników. Po pierwsze giełda stała naturalnym wyborem dla inwestorów, którzy szukali alternatywy dla rynku nieruchomości, który w ostatnim okresie w Chinach zdecydowanie traci. Ponadto wybór ułatwiają reformy deregulacyjne sektora finansowego otwierając drogę funduszom inwestycyjnym. Niemałe znaczenie ma także luzowanie polityki monetarnej w postaci cięcia stóp procentowych, których dość niespodziewanie dokonał Bank Ludowy Chin. To wszystko wpisuje się w racjonalne czynniki sprzyjające dalszym wzrostom chińskiego parkietu, który przez długi okres był relatywnie bardzo tani. Skala wzrostów pozwala jednak sądzić, iż nadchodząca korekta będzie równie gwałtowna. Gdyby mimo tego PBOC dokonał obniżki stopy rezerw obowiązkowych, o czym mówi się coraz częściej – kolejne pełne poziomy będą tylko kwestią czasu.
Komentarze 0