Główne pary walutowe pod koniec emocjonującego tygodnia (EURUSD, GBPUSD, USDCHF)

Podsumowanie:

• EURUSD broni wzrostów negując formację głowy i ramion,
• notowania GBPUSD dotarły do kolejnego ważnego oporu,
• czy czeka nas obrona szczytu i kontynuacja spadków na USDCHF?

Ten tydzień był obfity w decyzje banków centralnych. FOMC, RBNZ i BoJ zagwarantowały nam wzmożoną zmienność, spójrzmy więc jak po tych informacjach zachowują się główne pary walutowe.

EURUSD, droga na nowe szczyty otwarta?

Notowania “edka” nie zrealizowały formacji głowy i ramion, którą mogliśmy zaobserwować na interwale H4. Ruch korekcyjny zatrzymał się w okolicach mierzenia Fibonacciego 23.6% reagując na silną strefę popytową. Warto zwrócić uwagę na zdecydowanie płytki charakter tej korekty i fałszywe, jak się okazało, wybicie linii szyi RGRa.

Rysunek 1. Analiza techniczna, EURUSD, H4.

Czy strona popytowa utrzyma wzrosty na GBPUSD?

Kurs GBPUSD pod koniec tego tygodnia zatrzymał się na kolejnej spadkowej linii trendu. Ruch wzrostowy, który możemy zaobserwować na tym walorze z małymi korektami zmierza ku pełnemu zrealizowaniu formacji RGR. Możliwe, że właśnie obserwujemy “początek końca spadków na “funcie”.  Dodatkowo, strefa podażowa, w której aktualnie znajduje się cena została już raz sprawdzona przez inwestorów i z każdym kolejnym testem będzie się osłabiać. Pamiętajmy również o korekcie AB=CD.

Rysunek 2. Analiza techniczna, GBPUSD, D1.

USDCHF, czyli niedźwiedzie wciąż w grze!

Pod koniec zeszłego tygodnia cena naruszyła kluczowy szczyt dla obecnego trendu na USDCHF. Okazało się to jednak jedynie fałszywym wybiciem i ostatnie dni minęły pod znakiem spadków. Aktualnie cena znajduje się w strefie podażowej, od której oczekuję przynajmniej krótkoterminowego odreagowania, aby następnie kontynuować zniżkę kursu.

Rysunek 3. Analiza techniczna, USDCHF, H4.