Nadmierna pewność siebie
Nadmierna pewność siebie to poważny problem. Jeśli uważasz, że on ciebie nie dotyczy, to prawdopodobnie dlatego, że jesteś zbyt pewny siebie.
Tak naprawdę, osoby, które cechuje największa pewność siebie to te, które najrzadziej zdają sobie z tego sprawę. Co gorsza, wraz ze wzrostem poziomu pewności siebie wzrasta też koszt popełnianych błędów, ponieważ nasze zadufanie skłania nas do podejmowania coraz to większego ryzyka.
Long – Term Capital Management był funduszem hedgingowym prowadzonym przez niezwykle inteligentnych ludzi (a dokładnie – przez laureatów Nagrody Nobla). Ci geniusze z LCTM byli przekonani, że maksymalna kwota, jaką kiedykolwiek mogą stracić w jeden dzień to 35 mln USD. Aż tu pewnego dnia w 1998 roku stracili 533 mln USD. Ostatecznie fundusz stracił 3 mld USD.
Alan Greenspan, prezes Funduszu Rezerw Federalnych w czasie rządów czterech prezydentów i obiekt ciągłych ochów i achów w prasie finansowej, wręcz nie mógł postąpić niewłaściwie – z definicji. A jednak niewzruszona pewność pana Greenspana, jeśli chodzi o zasadność modeli, które stosował przez niemal czterdzieści lat przyczyniła się do największego krachu od czasów Wielkiego Kryzysu. We wrześniu 2008 roku Greenspan przyznał przed Kongresem, że doznał “szoku”, kiedy okazało się, że modele, które stosował z takim przekonaniem zawierały błędy.
Nie byłoby tak źle, gdyby tylko laureaci Nagrody Nobla i prezesi Funduszu Rezerw Federalnych wykazywali skłonność do zadufania. Jednak mnóstwo różnych badań pokazuje, że reszta z nas wcale nie jest od tej cechy wolna. Na szczęście możemy próbować temu zaradzić. Możemy na przykład przyznać się przed samym sobą, że nie jesteśmy aż tak inteligentni, jak nam się wydaje. Prawdę mówiąc, najinteligentniejsi inwestorzy to właśnie ci, którzy akceptują fakt, że nie są dość inteligentni, by przewidzieć przyszłe wydarzenia, albo wybrać najlepsze akcje, czy też uniknąć każdego kantu.
Następnym razem, kiedy przyjdzie ci podjąć finansową decyzję i będziesz pewny , że masz absolutną rację, wstrzymaj się na chwilę i przeprowadź to, co nazywam AZ, czyli analizę zadufania. Analiza taka okazuje się prawdziwie potężnym narzędziem, które pomaga ludziom w podejmowaniu decyzji, a aby ją przeprowadzić, należy odpowiedzieć sobie na trzy bardzo ważne pytania:
-
Jeśli zdecyduję się na tę zmianę i będę miał rację, to jaki wpływ wywrze to na moje inwestycje?
-
Jaki wpływ na moje inwestycje będzie miała ewentualna pomyłka?
- Czy zdarzyło mi się już kiedyś pomylić?
Cytaty i źródła do tego wpisu pochodzą z książki Carla Richardsa ” Luka behawioralna – Nie bądź swoim inwestycyjnym wrogiem”.
Komentarze 0