Walutowy Brief – Risk-off wraca na rynek, 22.08.2017
USD
Dolar amerykański nie miał wyznaczonego kierunku ruchu, ale ogólnie pozostaje słaby z powodu konfliktów w Waszyngtonie oraz początku wspólnych manewrów wojskowych USA i Korei Południowej. Wczoraj nie było żadnych danych makroekonomicznych z USA, a dziś mamy tylko dane o niskim znaczeniu.
USD/JPY znajduje się pomiędzy 109,50 a 108,50. Na moment pisania analizy cena testuje 21 EMA i spadek od tej średniej z dużym prawdopodobieństwem spowoduje niższy dołek. Wybicie powyżej oporu zmniejszy presję podażową na dolara.
GBP
Kabel też pozostaje słaby i nie może zyskać na słabości dolara. Podobnie jak z dolarem dziś nie było ważnych publikacji dla funta, co prawdopodobnie jest związane z okresem wakacyjnym. Dopiero w czwartek poznamy drugą estymację PKB dla W. Brytanii.
GBP/USD nie potrafiło przebić oporu na poziomie 1,2900 i znajduje się na nowych dołkach. W zależności od agresji rynku cena spadnie do 1,2800 lub 1,2750. Warto jednak zauważyć, że para walutowa zbliża się do zielonych stref miesięcznych i tygodniowych pivotów, a taki klaster zwykle jest dobry wsparciem.
Waluty surowcowe (AUD, NZD, CAD)
Waluty surowcowe znowu się osłabiają z powodu powrotu sentymentu risk-off. Dziś mamy odczyt ze sprzedaży detalicznej dla Loonie, więc daje to szansę na trochę większą aktywność rynku. Jutro będzie odczyt z zapasów paliw.
USD/CAD znajduje się w ciekawym miejscu ponieważ odbija się od wsparcia na poziomie 1,2550, co daje szansę na wzrost. Pierwszym oporem będzie 21 EMA na wykresie H4, w tym samym miejscu znajduje się psychologiczny opór 1,2600. Zły odczyt z Kanady może dać potrzebny impuls dla wzrostu.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0