Analiza PLN – Ciąg dalszy osłabienia polskiego złotego
Podsumowanie:
- cena zbliża się do psychologicznej granicy 4zł za dolara,
- EURPLN, ostatnie przeszkody przed atakiem na nowe szczyty,
- kluczowy poziom dla trendu na CHFPLN,
- silne impulsy wzrostowe na notowaniach GBPPLN,
Już od początku tygodnia możemy obserwować impulsy wzrostowe na wszystkich głównych parach z polskim złotym. Jedną z przyczyn osłabienia PLN jest reakcja na ocenę wiarygodności kredytowej agencji Moody’s. Pomimo, że została ona niezmieniona, perspektywę dla Polski określa się jako negatywną i to najprawdopodobniej wpływa na już drugi tydzień przeceny naszej waluty.
4 zł za USD w zasięgu inwestorów
Notowania USDPLN podobnie jak reszta par z polskim złotym pokazuje w ostatnich dniach wzrosty. Cena złotówki do dolara jest już bardzo bliska do osiągnięcia poziomu 4.00. Jest to dla mnie główny opór, wyznaczony na zasadzie strefy podażowej oraz mierzenia Fibonacciego 61.8%, który powinien zatrzymać osłabienie złotówki. W wypadku przebicia możemy oczekiwać dalszych wzrostów i ataku na nowe szczyty. Najbliższe wsparcie to okolice wielokrotnie respektowanego poziomu 3.8394 i strefa popytowa, która rozpoczęła zeszłotygodniowe wzrosty.
Atak na nowe szczyty
Cena EURPLN od tygodnia w praktycznie bez korekcyjnym ruchu zmierza na nowe szczyty. Aktualnie obserwujemy wejście kursu w pierwszą strefę podażową, po której przebiciu zostanie już ostatni opór w okolicach okrągłego poziomu 4.50. W tym tygodniu oczekuję co najmniej przetestowania wyżej wymienionego poziomu, a następnie większe odreagowanie.
Czy to koniec korekty?
Kurs franka szwajcarskiego w stosunku do złotego znajduje blisko kluczowego poziomu 4.0327, którego przebicie zaneguje korekcyjny charakter kwietniowych wzrostów. Taki scenariusz przewiduje dalsze osłabienie się złotówki i wzrost ceny aż do następnych poziomów oporu wyznaczonych na podstawie mierzeń Fibonacciego oraz stref podaży(okolice 4.0650 oraz 4.1200). Gdyby cena zaczęła spadać, pierwszym wsparciem będzie wielokrotnie respektowany poziom 3.9631, a następnie strefy popytowe (okolice 3.9300 i 3.8700).
Coraz wyższa cena funta
Podobnie jak na reszcie par, na notowaniach GBPPLN również obserwujemy osłabienie złotego. Silne impulsy wzrostowe wynoszą cenę na coraz to wyższe poziomy. Pierwszym ważnym oporem będzie konfluencja strefy podażowej, mierzenia Fibonacciego 78.6% oraz linii szyi formacji głowy i ramion. Jeśli jednak sentyment na rynku zmieni się na spadkowy, bardzo ważnym wsparciem będzie okrągły poziom 5.50.
Osłabianie się złotego jest faktem i nie możemy temu zaprzeczyć, co potwierdzają nam wzrosty na przedstawionych parach walutowych. Jednak przed podłączeniem do aktualnych trendów, czy szukaniu korekt, pamiętajmy o dniu wolnym w czwartek 26.05, który może zakłócić płynność na rynku.
Komentarze 0