Analiza PLN – złotówka pod presją
Tym razem to warunki zewnętrzne nie pozwoliły PLN kontynuować chwilowego umocnienia. W ciągu ostatnich dni wzrosła wartość zarówno dolara jak i funta, które uważane są za waluty, których koszt pozyskania zwiększy się najszybciej. Niewielkie zmiany na plus obserwowaliśmy za to w przypadku euro i franka, w stosunku do których złotówka zyskała odpowiednio 0,2 i 0,6 grosza.
Polskiej walucie ciąży wciąż sytuacja fundamentalna. Co prawda, dane jakie poznaliśmy z gospodarki przeważnie zaskakiwały pozytywnie – sprzedaż detaliczna i zatrudnienie wzrosło szybciej niż oczekiwano, a deflacja w przemyśle okazała się słabsza – to jednak wciąż dyskontowane jest dojście PiS do władzy i gospodarcze pomysły tej partii . Tym, co obecnie ma dla złotówki największe znaczenie to kwestia polskiej polityki monetarnej, a więc przede wszystkim przyszłego składu RPP oraz ewentualne wprowadzenie programu LTRO.
USD PLN
W tym tygodniu kurs USDPLN kontynuował poruszanie się w ramach konsolidacji ograniczonej z góry poziomem 4 PLN. Poziom ten stanowi silną barierę dla dalszych wzrostów, jednak presja na umocnienie się dolara zbliżona jest do tej, która ciąży złotówce i sprawia, że polska waluta się osłabia. Fundamenty wciąż podpowiadają, że właściwym kierunkiem są wzrosty, jednak techniczna korekta (przynajmniej w formie kontynuacji obecnej konsolidacji) jest bardzo prawdopodobna.
EUR PLN
Komentarz dotyczący EURPLN niemal nie zmienia się względem zeszłego tygodnia. I na euro i na złotówce występuje gospodarcza presja spadkowa, jednak to w przypadku waluty europejskiej sytuacja fundamentalna wygląda nieco gorzej, stąd też powinniśmy obserwować szeroką konsolidację z lekkim wskazaniem na PLN.
GBP PLN
A jednak brytyjska waluta przebiła poziom 6 PLN i kontynuowała wzrosty. Biorąc pod uwagę zarówno siłę funta, jak i fakt, że waluta ta umacnia się już od dłuższego czasu a wykres wygląda mocno korekcyjnie, bardzo możliwy jest spadek i test wybitego poziomu ostatnich szczytów.
CHF PLN
Trzecie podejście do ataku na poziom 3.945 skończyło się zanim tak naprawdę się rozpoczęło, a kurs CHFPLN nie przekroczył właściwie nawet poziomu 3.94. Notowania tej pary walutowej znajdują się więc obecnie w konsolidacji, z której wybicie powinno wskazać dalszy kierunek, przy czym bardziej prawdopodobny wciąż pozostaje ruch w górę.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 1
ZacznijZarabiac
Drogi dolar pochamował trochę moje chęci zakupów w Chinach :/