Analiza techniczna indeksów walutowych 2.08.2014
Indeks euro
Indeks euro zdecydowanie zareagował na testowany w zeszłym tygodniu poziom równości korekt w trendzie z dokładnością, co do pipsa. Odbicie w tym tygodniu było bardzo silne. Notowania pokonały pierwszą strefę podażową potwierdzając, że byki przejmują teraz inicjatywę.
Obecnie testowana strefa podażowa stanowi istotny opór, jednak kluczowym poziomem będzie teraz równość lokalnych korekt, gdyż to wybicie właśnie tego miejsca oznaczać będzie powrót notowań do trendu wzrostowego. Następny opór to pierwszy poziom zasady zamiany biegunów (ZZB) zaznaczony czerwoną linią. Przebicie tego poziomu będzie jednoznacznie oznaczać powrót do wzrostów na indeksie euro. W wypadku wystąpienia jednak spadków, naturalne wsparcie stanowi obroniony poziom równości korekt w wyższej skali czasowej.
Indeks dolara
Opór wyznaczony już jakiś czas temu na indeksie dolarowym powstrzymał falę aprecjacji tej waluty. Składa się na niego strefa podażowa oraz ZZB, która kilkukrotnie zmieniała bieg notowań.
Biorąc pod uwagę dość znaczne wykupienie indeksu dolara scenariusz bazowy zakłada teraz odreagowanie wzrostów i spadek notowań do wcześniejszego poziomu ZZB, gdzie zadecydują się dalsze losy indeksu.
Indeks funta
W minionym tygodniu stronie kupującej zabrakło sił, aby przedostać się powyżej strefy podażowej, co spowodowało utworzenie typowej korekty prostej, która była prognostykiem dla późniejszych spadków. Dynamika ruchu wskazuje na to, że możemy mieć do czynienia z lokalnym załamaniem się trendu.
W związku z tym, że test kluczowego poziomu ZZB złączy się prawdopodobnie z testem lokalnej linii trendu to reakcja na tę strefę powinna dać dość czytelny sygnał. Jeżeli notowania przebiją te dwa silne wsparcia, powinniśmy obserwować spadki do niższego poziomu ZZB. W przypadku wzrostów, zasięgiem będzie strefa podażowa, jednak to scenariusz spadkowy pozostaje dużo bardziej czytelniejszy i łatwiejszy do wykorzystania.
Indeks dolara australijskiego
Indeks dolara australijskiego pozostaje niestety w dalszym ciągu dość nieczytelny. Stąd pozostaje obserwowanie niższych skal czasowych. Konsolidacja pod koniec tygodnia na tym indeksie została utworzona w miejscu, które nie wynika z żadnego technicznego poziomu, stąd istnieje duże prawdopodobieństwo, że w kolejnych dniach zobaczymy kontynuację spadków do najbliższej strefy popytowej. Na tym poziomie można oczekiwać reakcji i ataku kupujących. Jeżeli jednak wygra strona podażowa, spadki powinny być kontynuowane aż do ostatniego lokalnego minimum.
Indeks jena (odwrócony)
Indeks jena zareagował na zgrupowanie poziomów Fibonacciego. Równość fal wzrostowych oraz zniesienie 61,8% doprowadziło do powstania dynamicznych spadków (aprecjacji jena), jednak w dalszym ciągu okazuje się, że poziom ZZB ze skali dziennej jest silnym wsparciem dla notowań.
Na D1 widać najlepiej, że poziom ZZB działa na notowania indeksu jena jak magnes. Malejący zakres w jakim notowania się poruszają daje nadzieję, że wkrótce zobaczymy większe wybicie. Sygnałem mówiącym o tym będzie pokonanie pierwszej strefy popytowej lub podażowej.
Więcej scenariuszy technicznych przedstawię już w niedzielę podczas webinaru „Przed otwarciem rynków„, na który serdecznie zapraszam!
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0