Analiza techniczna #JSW – przyszłość czarna jak węgiel
Pod koniec poprzedniego miesiąca #JSW zaliczyła najniższy kurs akcji w historii. Ogromna wyprzedaż, która to wydarzenie poprzedziła, miała dwa główne powody. Pierwszy z nich, techniczny, wyjaśnia poniższy wykres i zachowanie ceny przed spadkiem.
W pierwszej połowie maja kurs dotarł w okolice dolnej granicy kanału w którym poruszał się od ponad roku. Ruch miał tak dużą siłę, że niewiele brakowało, a cena w ogóle nie zwróciłaby na to miejsce uwagi. Kupujący mieli wtedy swoje “5 minut”, a właściwie 5 dni, po czym szybko zrezygnowali z prób odwrócenia spadkowego trendu. Ograniczenie kanału udało się przebić na ponad 10 PLN (około 15%), a następnie do niego wrócić i przetestować. Walka sprzedających z kupującymi trwała stosunkowo długo, by w końcu spadająca gwiazda dała sygnał tym pierwszym. W 6 dni spółka potaniała o ponad 20%, trzy razy z rzędu ustanawiając historyczne minima. Oliwy do ognia dolała druga z przyczyn, tym razem fundamentalna, gdy spółka poinformowała o złożeniu wniosku o dopuszczenie do obrotu akcji pracowniczych (stanowiących 15% wszystkich akcji), które to dopuszczenie ustalono na 8 lipca. Było to 24 czerwca, czyli w połowie wyprzedaży.
Obecnie, 16 sesji od historycznego minimum, cena wynosi 65 PLN jest w miejscu, które równie dobrze wskazuje wzrosty, co spadki.
Z jednej strony, możemy mieć do czynienia z korektą pędzącą, którą zatrzymała strefa oporu oraz okolice zniesienia 38.2 Fibonacciego. Po tak dużym ruchu dłuższe odreagowanie było nieuchronne, jednak jeśli rzeczywiście jest to korekta, najwyższy czas ruszyć dalej w dół.
W tym wypadku kupujący spróbują wpłynąć na cenę w okolicach ostatniego dołka (62,50) oraz oczywiście najniższej jak dotąd ceny, 60,00 PLN. W przypadku przebicia ostatniego, cenę ratuje jedynie wyrozumiałość sprzedających, poniżej tego poziomu nie ma wyraźnych stref które wyznaczą potencjalne odbicia. Małą podpowiedź podrzuca geometria 100%, przerysowanie poprzedniego spadku wskazuje cenę 45 PLN, w okolicach której oczekiwać można silniejszego odbicia.
Problem w tym, że cena zdaje się rysować dołek w miejscu wyznaczonym przez krótkoterminową, wzrostową linię trendu. Jest to, niewątpliwie, spore wsparcie w przebiciu najbliższego oporu (67,20 – 68,70).
Gdyby udało się go w krótkim czasie przebić, o korekcie trendu spadkowego nie będzie już mowy. Cena wpadnie jednak z deszczu pod rynnę, a właściwie pod kolejny opór (71,20 – 73,00). Poziom ten zatrzymał pierwsze duże wybicie z kanału i po raz kolejny może dać o sobie znać.
Później pozostaje już tylko powrót w ograniczenia rocznego kanału cenowego.
Ostatnie z zadań może okazać się najtrudniejsze ze wszystkich. Cała strefa zaznaczona czerwonym kwadratem była miejscem w którym cenie bardzo trudno określić było kierunek, a wybicia z niej kosztowały każdorazowo co najmniej 5%. Do tego dochodzi węższa strefa wyznaczona przez długie cienie w obie strony niedługo przed wybiciem w dół. A żeby tego było mało, w tych okolicach znajduje się oczywiście dolne ograniczenie kanału. Na tych poziomach cena powinna zachowywać się nerwowo i należy wtedy uważnie ją obserwować, choć przebicie ich będzie wymagało wiele wysiłku.
#JSW nie radziła sobie najlepiej już od samego początku na GPW. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy traciła nawet 40%, teraz cena akcji jest niższa o połowę. Z punktu widzenia analizy technicznej nie ma żadnych sygnałów wskazujących na powrót powyżej 100 PLN, nie mówiąc już o jakimkolwiek zysku dla tych którzy akcje kupili podczas debiutu. Spółka oraz jej akcjonariusze nadziei szukać mogą jedynie w sytuacji fundamentalnej spółki, choć i ta nie prezentuje się świetnie, oraz poprawie koniunktury w Europie, która nie następuje jednak tak szybko, jak życzyłby sobie tego zarząd, akcjonariusze oraz inni inwestorzy.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 1
#JSW – jastrząb pikuje – Investio.pl
[…] ponownie wpłynęła na kurs #JSW. O tej oraz technicznych przyczynach spadku cen akcji pisze w analizie technicznej #JSW Robert Richter. Z fundamentalnego punktu widzenia obecne słabe wyniki #JSW wynikają ze […]