Cyfrowy Polsat – perełka wczorajszej sesji
Rozgrzany rynek koncernów medialnych
Rynek spółek mediowych w Polsce ma za sobą kilka ciekawych miesięcy. Ostatnio na ustach wszystkich był TVN, którego udało się sprzedać amerykanom, wczoraj zaś wszyscy interesowali się spółką – Cyfrowy Polsat, gdyż zanotowała wzrost o niemal 6%. Wzrost ten jest istotny również dlatego, że obroniliśmy ważne poziomy i droga ku dalszym wzrostom wydaje się dużo prostsza.
Ostatnie kilka kwartałów dla Cyfrowego Polsatu to generalnie ciekawy okres, a wczorajsza sesja nie jest jedną, która rozgrzewała inwestorów. Z najważniejszym wydarzeniem wiąże się luka spadkowa w okolicach szczytów. 28 Października Cyfrowy Polsat otworzył się 2% procent niżej niż na zamknięciu, a w tracie sesji oddał łącznie niemal 6,5 procenta.
Technicznie coraz lepiej
Inwestorzy panicznie wyprzedawali akcje po informacji o odejściu prezesa Dominika Libickiego twórcy potęgi Polsatu, powodem miał być domniemany konflikt z właścicielem. Informacja ta ostatecznie zakończyła impuls wzrostowy trwający 10 miesięcy i zwiększający wartość spółki o około 30%. Ruch korekcyjny był dość dynamiczny, aż do początku bieżącego roku i wraz z drugą połową stycznia podaż zaczęła ustępować, a co bardzo istotne w tym czasie zaczęły pojawiać się dość duże obroty. Okres z większymi obrotami podczas obrony dolnego ograniczenia kanału powtórzył się już drugi raz. Podobna sytuacja miała miejsce na przełomie 2013 i 2014 roku po tym okresie nastąpił dynamiczny wzrost.
Kurs ostatecznie obronił dolne ograniczenie kanału wzrostowego (zaznaczone na wykresie) dodatkowo wtedy też pojawiły się informacje, że Cyfrowy Polsat wejdzie do WIG20 największego indeksu polskiej giełdy. Będzie tam jedynym reprezentantem branży mediowej, gdyż konkurent TVN opuścił już ten indeks wcześniej. Informacja ta będzie implikowała popyt na akcje, ponieważ wiele instytucji handlujących na polskiej giełdzie opiera swoje portfele na naszym głównym indeksie.
W lutym kurs po raz drugi z powodzeniem obronił dolne ograniczenie kanału, a reakcja na roczne wyniki z początku marca nie była negatywna, mimo że wyniki wśród analityków sprawiały mieszane uczucia. Można więc powiedzieć, że Cyfrowy Polsat zakończył już korektę i wraca do macierzystego trendu, czyli do wzrostów. A wczorajsza sesja dobitnie potwierdza, że mamy wielu chętnych na zakupy mediowego giganta.
Pierwszymi poziomami, które Cyfrowy Polsat będzie atakował to okolice 26,5-27 zł wspomnianej wcześniej luki cenowej zaznaczonej prostokątem. W dłuższej perspektywie zachowanie się popytu i podaży w tym regionie będzie kluczowe.
Jeżeli nie zaobserwujemy w tym rejonie oznak słabości kurs winien wtedy zyskiwać na wartości, a atak na nowe maksima będzie kwestią czasu.
Poziomami, które wydają się być kluczowe dla utrzymania wzrostów są okolice wczorajszego otwarcia, czyli około 24 zł. Przełamanie ich mogłoby oznaczać, że Cyfrowy Polsat może mieć dłuższą zadyszkę w drodze na szczyty.
Fundamenty są stabilne
Przeglądając informacje na temat spółki sprawne oko z pewnością zauważy dość spory dług którym obciążone są raporty, niemniej jednak spółka przynosi zyski, a poczynione inwestycje powoli zaczynają mieć pozytywny wpływ na wyniki. W 2014 roku spółka zatwierdziła nową politykę dywidendową, której celem jest wypłacanie około połowy zysku, co powinno skutkować pojawieniem się kapitału zainteresowanego pasywnym dochodem z dywidendy.
Cyfrowy Polsat jest spółką dość zdywersyfikowaną przychodowo, dlatego też sam odpływ widzów na korzyść internetu wcale nie musi bezpośrednio przekładać się na wyniki. Spółka bardzo aktywnie wiąże sprzedaż różnych usług łącząc telewizję z internetem czy abonamentem komórkowym lub ostatnio nawet ze sprzedażą prądu.
Wśród rekomendacji wydanych dla Cyfrowego w tym roku znajdziemy 2 sprzedaj 2 neutralne i 3 kupuj, przedział cenowy pośród wszystkich rekomendacji waha się między 20,11 a 30 zł.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0