Komentarz makroekonomiczny na czwartek 23 października
Czwartek podobnie jak dzisiaj będzie dniem, gdzie publikacje makroekonomiczne będą głównym katalizatorem ruchów notowań na wielu instrumentach finansowych. Już w godzinach nocnych napłyną informacje z Chin o wyniku badań ankietowych jakimi są PMI. Dla rynku najważniejszy pozostanie odczyt dotyczący z sektora przemysłowego. Ostatnie dane o produkcji przemysłowej (8% r/r) podobnie jak i kwartalna dynamika PKB (7,3%r/r) pozytywnie zaskoczyły rynek, co również potęguje oczekiwania względem wstępnego odczytu PMI (flash).
Serię wstępnych odczytów PMI poznamy również dla krajów Strefy Euro. Uwagę inwestorów przykują zwłaszcza odczyty dotyczące przemysłu. Dwie największe europejskie gospodarki, czyli niemiecka i francuska we wrześniu odnotowały wynik poniżej bariery 50 pkt. Twarde dane z niemieckiej gospodarki na temat produkcji przemysłowej za wrzesień mocno rozczarowały rynek odnotowując spadek -3% r/r, co było przyczyną fali pesymizmu, która rozlała się po rynkach. Ten pesymizm widoczny jest dalej chociażby w oczekiwanych wartość PMI, które zakładają dalsze pogorszenie koniunktury w Strefie Euro. Realizacja takiego scenariusza będzie przybliżać Europę ponownie do recesji, a tym samym presja na EBC do podjęcia szerszych działań będzie wzmożona (paradoksalnie takie działania mogą prowadzić to do wzrostów na giełdach…).
Dzisiaj funt mocno traci po sprawozdaniu z ostatniego posiedzenia MPC, a jutrzejsze dane o sprzedaży detalicznej jeżeli okażą się z zgodne z konsensusem (spadek do 2,8%r/r) mogą pogrążyć funta lub pomóc mu odreagować jeżeli wynik będzie lepszy.
Dzisiaj o 23:45 poznamy inflację CPI z Nowej Zelandii, o czym pisałem wczoraj, a w dniu jutrzejszym o tej samej godzinie pojawi się bilans handlowy tego kraju. Na te dane oczywiście nie warto patrzeć pod względem granicy 0 (zero), gdyż są to dane mocno sezonowe (cykliczne). Można natomiast zauważyć że od 2013 roku roczna średnia ponownie mocno zwyżkuje pozostając obecnie na wysokim poziomie, w czym pomogły wysokie ceny produktów nabiałowych na przełomie 2013/2014 roku.
Na koniec przenosimy się do Polski. Jak widać na poniższym wykresie ostatni bardzo pozytywnie zaskakujący odczyt produkcji przemysłowej pomógł kwartalnej średniej zawrócić, czego można również spodziewać się po jutrzejszej sprzedaż detalicznej. Byłaby to bardzo miła niespodzianka, chociaż z drugiej strony może to być przyczyną mniejszych cięć stóp procentowych jakich może dokonać RPP. To oczywiście byłaby zła informacja dla giełdowych inwestorów (brak tańszego kredytu) jednak stopy procentowe w Polsce i tak są historycznie nisko, co powinno być bodźcem do przyszłych wzrostów na GPW. Szersza analiza sytuacji makroekonomicznej Polski tutaj: (POBIERZ RAPORT).
Kontrakt na indeks WIG20 testuje dzisiaj linię trendu spadkowego, która w mojej opinii powinna zostać niebawem przebita. Poziom 2420 jest silnym wsparciem, natomiast kluczowym oporem jest 2460 skąd rozpoczęła się realizacja formacji RGR. Przebicie tego poziomu otwarłoby drogę do ataku na linię długoterminowego trendu spadkowego.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Tags: #WIG20
Komentarze 0