Najlepsza i najgorsza transakcja tygodnia
Do trzech razy sztuka, czyli jak długo może płacić nam układ harmoniczny?
Zewnętrzne układy harmoniczne mają to do siebie, że są z natury silniejsze, bardziej wymowne i niekiedy rozciągnięte w czasie, dlatego setup tego typu należy odpowiednio wyczekać. Zastanawiasz się zapewne, czy rozgrywanie układów z D1 może być łatwe i stosunkowo proste dla daytradera? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz poniżej.
Kiedy i jak rozegrać układ, jeśli nie mam pewności co do punktu D formacji harmonicznej?
Zewnętrzny układ harmoniczny Motyla wyraźnie zareagował na zewnętrzne mierzenie Fibonacciego 127,2% kilkukrotnie, dając w ten sposób doskonałą okazję do precyzyjnego wejścia w pozycję.
WSKAZÓWKA: pamiętaj, że ważną informacją, jaką odczytujesz bezpośrednio z wykresu, jest ilość testów punktu D formacji harmonicznej. Pamiętaj również o statystyce 4 do 1.
Patrząc na powyższy trade w mniejszej skali czasowej – H1, widzimy, że dodatkowym potwierdzeniem był Cluster Fibonacciego składający się z dwóch zewnętrznych (niezależnych od siebie) mierzeń, które w praktyce stanowiły wyraźny węzeł podażowy złożony z dwóch współczynników 127,2% oraz 161,8% (niebieski prostokąt na powyższym wykresie).
Wejście w pozycję nastąpiło bezpośrednio na drugim teście układu – lokalnym podwójnym szczycie, znajdującym się w bardzo bliskim położeniu punktu D formacji harmonicznej.
WSKAZÓWKA: rynek w 60% przypadków daje drugą szansę – testuje poziom ponownie, dając okazję do precyzyjnego zajęcia pozycji.
Najsłabszą transakcją mijającego tygodnia okazała się krótka pozycja na „kablu”, którą rozgrywaliśmy na mało technicznym motywie rynkowym polegającym na wybiciu dołem układu „overbalance”.
Skąd taka decyzja? Spójrzmy raz jeszcze na rysunek 3 i wyraźną spadającą gwiazdę, która pojawiła się na rynku. Tego typu świece „signal momentum” są doskonałym potwierdzeniem technicznym pod warunkiem, że występują w technicznych i wcześniej sprecyzowanych miejscach geometrycznych (np. poziomach Fibonacciego). W tym wypadku jednak miejsce nie było potwierdzone dodatkowym elementem harmonicznym, dlatego trade okazał się mało techniczny.
Rynek zaraz po naszym wejściu wyraźnie zawrócił i w konsekwencji wyrzucił nas na stosunkowo małej stracie.
Układ od którego zaczęła się nasza przygoda z tradingiem harmonicznym
Dwa tygodnie temu rozpoczęliśmy spotkanie podstawowymi narzędziami fibo. Podczas najbliższego webinara FTOK Basic przejdziemy do konkretów.
W trakcie tego webinara pokażemy układ, który wywarł ogromny wpływ na nasze spojrzenie na rynek. Spowodował on również, że skierowaliśmy swój trading na drogę handlu harmonicznego.
Podczas dzisiejszego spotkania:
1. Zrozumiesz dlaczego układy harmoniczne są czterofalowe i jak prawidłowo zidentyfikować układ.
2. Nauczysz się wyznaczać jedną z najskuteczniejszych formacji harmonicznych za pomocą jednego pociągnięcia fibo.
3. Dowiesz się dlaczego to właśnie punkt „D” jest najważniejszym elementem w całej układance.
Jeśli jesteś już średniozaawansowanym traderem znającym podstawy to dla Ciebie przygotowaliśmy nieco bardziej złożone techniki:
- Clustry Fibonacciego oparte dokładnie na dwóch falach XA oraz BC.
- alternatywny układ Gartley’owski – czyli jak szybko zarobić na „załamanym” harmoniku.
- koncepcja Elliott’owska z gotowym scenariuszem zagrania (2 motywy wejścia w pozycję).
Dołącz do spotkania dzisiaj o 19:00
http://www.fiboteamschool.pl/szkolenia/fibonacci-team-od-kuchni-basic/
Komentarze 0