Najważniejsze pary walutowe powróciły do głównych trendów?
Chorągiewka na EURUSD będzie początkiem silniejszych spadków?
Przed weekendem na notowaniach głównej pary walutowej byliśmy świadkami kolejnej przeceny, aktualnie więc w mojej opinii następnym celem dla ceny najprawdopodobniej okaże się poziom 1.0500, czyli rejon, w którym znajduje się ostatnie minimum widoczne na wykresie H4/D1. Jeśli taki scenariusz rzeczywiście miałby mieć miejsce warto zwrócić uwagę na obecne sytuację. Patrzą na interwał H1 widzimy potencjalną formację chorągiewki, która zgodnie z teorią jest zapowiedzią kontynuacji trendu. Uważam więc, że warto zaczekać na retest jej dolnego ograniczenia oraz linii trendowej i w przypadku wystąpienia takiego scenariusza zastanowić się nad zawarciem pozycji krótkich.
Czy GBPUSD przetestuje dołki z wykresu dziennego?
Podobnie jak na EURUSD, również na tej parze walutowej byliśmy w piątek byliśmy świadkami silniejszej przeceny. W przeciwieństwie jednak do wcześniej analizowanego waloru, na tym instrumencie finansowym cena utworzyła nowe minimum na wyższych interwałach czasowych (H4, D1). Uważam, że aktualnie warto więc szukać jedynie okazji transakcyjnych zgodnych z głównym trendem spadkowym. Jeśli więc cena podeszłaby wyżej należy zwrócić uwagę na miejsce równości z poprzednimi korektami w trendzie, a przypadku silniejszych wzrostów na konfluencję strefy podażowej oraz zniesienia Fibonacciego 38.2%.
Połączenie strefy popytowej oraz formacji harmonicznej Gartley-a zapowiedzią wzrostów na AUDUSD?
Ostatnim instrumentem, na który chciałbym zwrócić uwagę w dzisiejszym wpisie są notowania dolara australijskiego do dolara amerykańskiego. W piątek po wybiciu dołem z opisywanej ostatnio formacji klina zwyżkującego, na tej parze walutowej byliśmy świadkami mocniejszego ruchu spadkowego i przebicia bardzo ważnych wsparć. Aktualnie jednak cena znajduje się w okolicach kolejnego z nich. Mowa tutaj o konfluencji strefy popytowej oraz potencjalnej formacji harmonicznej Gartley-a. Warto więc zwrócić uwagę na zachowanie inwestorów w tych okolicach i w przypadku wyraźnej reakcji zastanowić się nad zawarciem ewentualnych pozycji długich.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0