PIIGS, czyli historia życia ponad stan
Podsumowanie:
- Kraje PIIGS nie przestają się zadłużać przy relatywnie niskim wzroście gospodarczym i wysokim bezrobociu
- Hipoteza wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych może utrudnić spłatę zaciągniętych zobowiązań
Kraje PIIGS, czyli Portugalia, Włochy, Irlandia, Grecja i Hiszpania to kraje, których dług publiczny i idący z nim w parze deficyt budżetowy są najwyższe w Unii Europejskiej. Kraje te szczególnie odczuły negatywne skutki zadłużania się w momencie kryzysu finansowego 8 lat temu, kiedy przeciętni obywatele zaczęli zarabiać mniej, jeśli w ogóle nie stracili pracy. Od tego czasu niestety mieszkańcy PIIGS jakby nie wynieśli wniosków z popełnionych błędów i dalej zaciągają nowe zobowiązania. Mimo to w ostatnim czasie sytuacja zaczęła się nieco poprawiać.
Portugalia i Hiszpania, czyli skoro sąsiad się zadłuża to ja też mogę
Dla Hiszpanii jak i Portugalii dużym problemem jest bezrobocie sięgające 20% i 45% wśród młodzieży. Zapalnikiem do takiego skoku liczby ludzi bezrobotnych był kryzys finansowy w 2008 roku, którego widmo dalej wisi nad rynkiem pracy. Bezrobocie na szczęście zaczyna powoli spadać po osiągnięciu swojej największej wartości w 2013 roku, jednakże miną jeszcze lata reform zanim ludzie zaczną mieć tyle pracy ile mieli przed krachem na światowych giełdach kilka lat temu.
Jeśli chodzi o wymianę handlową i zadłużenie Hiszpanii to można tutaj zaobserwować ich równoczesny wzrost wartości. Zarazem rośnie zadłużenie finansów publicznych do PKB, które wynosi już prawie 100%, a dokładniej 99,2% i bilans handlowy zaczyna powoli zbliżać się do dodatnich wartości, oznaczających że kraj sprzedaje za granicę więcej towarów niż importuje.
Podobna sytuacja jest u zachodniego sąsiada Hiszpan, czyli w Portugalii, gdzie bezrobocie dynamiczne wzrosło po kryzysie finansowym wynosząc maksymalnie 40% wśród osób młodych i 17,5% w skali całego kraju na początku 2013 roku. Od tego momentu sytuacja zaczyna się poprawiać, jednakże do takich poziomów jak 5% oznaczających teoretycznie pełne zatrudnienie wciąż jest daleko.
Jeśli chodzi o sytuację długu to Portugalczycy zaciągnęli jeszcze więcej zobowiązań względem produkcji krajowej brutto i wynosi ona obecnie 129%. Również sytuacja bilansu handlowego nie jest dobra, kraj od ponad dekady importuje znacznie więcej niż sprzedaje za granicę. Także w porównaniu do Hiszpanii liczby przy rynku pracy wyglądają trochę lepiej, jednakże dług publiczny oraz eksport są w słabszej sytuacji niż w przypadku wschodniego sąsiada.
Włochy i Grecja, czyli zmartwienie wspólnoty europejskiej
Tak jak we wszystkich krajach PIIGS, tak i również we Włoszech bezrobocie wynosi ok. 10%. Wartości inflacji również są słabe, spadła ona już 3 raz po niżej zera mino luzowania ilościowego EBC, które ma pobudzić wzrost cen i nie potrafi wejść na wyższe poziomy. Nieco lepsze dane natomiast napływają z rynku pracy, gdzie bezrobocie zaczyna po woli spadać.
We Włoszech również nie spada wielkość zaciąganych zobowiązań w stosunku do PKB, których wzrost nie ma względnie tego samego tempa, tzn. dług wynosi już ponad 130%, kiedy tempo wzrostu PKB nie jest krzywą dodatnią. Generalnie tempo wzrostu we Włoszech jest wolne, co skutkuje anty-europejskimi oskarżeniami w stosunku do Wspólnoty, jakoby nie spełniałaby ona swoich ekonomicznych zamierzeń rozwoju całego regionu.
Grecja natomiast osiągnęła najwyższy wskaźnik zadłużenia wynoszący 176,9% w stosunku do PKB. Ten kraj jednakże był zadłużony już od dawna, w samym roku 2007 kiedy zaczęły się problemy finansowe Grecja była zadłużona już na ponad 100% w stosunku do PKB, co jedynie się eskalowało, gdy pękła bańka na amerykańskim rynku nieruchomości. Do tego eksport tego kraju pozostaje wciąż w modelu importera, gdy rząd potrzebuje pieniędzy na regulację zobowiązań.
Irlandia, czyli drugie “i”
W Irlandii generalnie sytuacja zaczyna się poprawiać, patrząc na to z szerokiej perspektywy. Zarazem bezrobocie, jak i zadłużenie kraju w stosunku do PKB zaczęło spadać od 2013 roku i kontynuuje stabilizację do dzisiaj. Kraj utrzymuje również stałe tempo wzrostu gospodarczego od 2 lat na poziomie ok. 2% co może budzić optymizm względem przyszłości irlandzkiej gospodarki, która najlepiej sobie radzie z grupy PIIGS.
Jak Brexit może wpłynąć na dług tych krajów
Podsumowując kraje PIIGS dalej odczuwają skutki życia ponad stan w momencie rozkwitu gospodarczego, a niektóre z nich dalej zaciągają nowe zobowiązania związane z ich bieżącymi potrzebami. Mimo to wielkość zaciąganych zobowiązań zatrzymała się dla większości z nich i zobowiązania zaczynają być spłacane, a rynek pracy mimo złej kondycji zaczyna po woli wracać do normy. Problematyczna natomiast pozostaje sytuacja Grecji, która ma największy dług z nich wszystkich i Hiszpanii przed którą są czerwcowe wybory parlamentarne. Trzeba przy tym wszystkim zwrócić uwagę na inne ważne wydarzenie, jakie będzie miało miejsce w czerwcu czyli referendum odnoście uczestnictwa Wielkiej Brytanii we Wspólnocie Europejskiej. Większość analityków i sondaży wskazuje, że Brytyjczycy zostaną w strukturach unijnych, jednakże gdyby Anglia opuściła UE spowodowało by to bardzo negatywne skutki dla całej Europy. Najpewniej za Anglikami podobną decyzję podjęłyby Grecja i Włochy, których obywatele traktują Unię Europejską jako instytucje, która miała poprawić życie przeciętnego obywatela. Poza tym wyjście Anglii oznaczałoby, że struktury nie są spójne i Unia nie przynosi zamierzonych korzyści. W takim układzie można się spodziewać pogorszenia perspektyw dla tych krajów jak i postrzegania całej Europy.
Komentarze 0