Podsumowanie dni na giełdach, poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Podsumowanie poniedziałku

Zgodnie z oczekiwaniami poniedziałkowa sesja nie wniosła wielkiej dawki emocji do notowań na światowych parkietach. Negatywnymi bohaterami notowań były giełdy w Indiach i Tajlandii, których gospodarki mierzą się obecnie z piętrzącymi się trudnościami (więcej na ten temat tutaj).

Zarówno europejskie jak i amerykańskie giełdy również poddały się niewielkiej przecenie kontynuowanej na bazie niepewności, co do dalszych działań FED. Ten sam czynnik dalej wpływa na rynek długu – rentowności ciągle rosną zarówno w USA jak i w Niemczech i innych krajach.

Rysunek 1. Rosnące rentowności 10 letnich obligacji USA, 19 sierpień 2013.

Rysunek 2. Rosnące rentowności 10 letnich obligacji Niemiec, 19 sierpień 2013.

W najbliższych latach rynek długu w dalszym ciągu wydaje się być większym przegranym niż rynek akcji i nic nie wskazuje, żeby miało się to zmienić.

Co nas czeka we wtorek

Wtorkowa sesja to przede wszystkim informacje z Banków Centralnych Australii i Nowej Zelandii. W czasie sesji w Europie najistotniejsze będą dane dotyczące inflacji PPI w Niemczech. Nie powinny one wywołać silnych ruchów.

Dla polskich inwestorów istotne będą dane o produkcji przemysłowej w naszym kraju, która ma powoli pokazywać, że odbicie gospodarki w drugiej połowie roku jest bardzo realne.

Sytuacja ciekawa technicznie

Notowania #SP500 w okolicach 50 okresowej średniej kroczącej. Czy będzie stanowić ona wystarczający opór przed spadkami? Jej siła została nadwyrężona przez przecenę z końca czerwca. Aktualnie rynkiem steruje ten sam czynnik, który występował dwa miesiące temu – czyli FED.

Rysunek 3. Notowania SP500 w poblizu 50 okresowej średniej kroczącej, 19 sierpień 2013.

Warte zapoznania się

Krótko i na temat – kolejny głos w sprawie końca QE. Wiele wskazuje na to, że wrześniowe posiedzenie będzie kluczowe. QEIII przynosi małe efekty więc nie ma sensu go utrzymywać. Nie oznacza to oczywiście, że FED wycofa się z życia gospodarczego. Tylko co może zaproponować nowego? Kolejny wariant operation twist? Wydaje się to prawdopodobne zwłaszcza w świetle coraz bardziej stromej krzywej dochodowości, z drugiej strony ten eksperyment już raz się nie powiódł.

Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.