Podsumowanie dnia na giełdach, czwartek, 8 sierpnia 2013
Podsumowanie czwartku
Po kilku dniach spadków, środa przyniosła odreagowanie, które było oparte o lepsze od oczekiwań dane na temat bilansu handlowego Chin, gdzie zarówno import jak i eksport wzrósł bardziej od oczekiwań. Inwestorzy zinterpretowali te dane jako korzystne, wiążąc je ze wzrostem aktywności gospodarczej w Państwie Środka. Co ciekawe sam bilans handlowy był gorszy od oczekiwań, tym razem jednak istotniejsze okazały się jego składowe.
Spoglądając na poszczególne parkiety do wyróżniających się można zaliczyć Brazylię (+3,2%) oraz Japonię (-1,59%). Nie sposób nie wspomnieć o GPW. Nasza giełda wykazała się w czwartek dużą siłą i wzrosła o 1,11%, jednak pozytywny obraz psuje fakt, że w czasie sesji inwestorzy obserwowali już ponad 2% wynik.
Dolar osłabiał się kolejny dzień i jest najniżej notowany na szerokim rynku od 7 tygodni. W centrum uwagi pozostają oczywiście obawy o koniec QEIII w USA. Mimo to rentowności 10 letnich papierów amerykańskich lekko spadały. Tak długo jak w grze znajduje się sprawa polityki monetarnej FED rynek stopy procentowej znajduje się pod silną presją na wzrosty rentowności i to pomimo tego, że krótkoterminowo 2,60% rentowność na 10 letnich obligacjach wydaje się być kusząca.
Co nas czeka w piątek
Przede wszystkim dalsze informacje z Chin dotyczące produkcji przemysłowej, inwestycji i inflacji. Jeśli również będą pozytywne to oddalą widmo drugiego, obok wygaszania QE, czynnika ryzyka mającego obecnie największy wpływ na rynki na świecie.
W ciągu reszty dnia do najciekawszych informacji będzie należała produkcja przemysłowa we Francji i bilans handlowy Włoch. Pozytywnym symptomem będzie podtrzymanie nadwyżki jaką Włosi wypracowali w ostatnim czasie.
Dla traderów handlujących na walutach z pewnością istotne będą dane z kanadyjskiego rynku pracy.
Sytuacja ciekawa technicznie
Analizę Skanerem Technicznym również można skomplikować. Śledząc notowania kontraktów na amerykańskie obligacje otrzymałem taki oto wykres. Są na nim sygnały sprzedaży, co potwierdzałoby moje nastawienie do rynku. Jednak interwał H1 to nie moja bajka.
Warte zapoznania się
Dzisiaj polecam publicystykę ze stron CFA na temat magicznego elementu, który każdy zarządzający jakimkolwiek portfelem chce osiągnąć – magicznej „alfy”. Dodatkowo zachęcam do zapoznania się z najnowszym raportem makroekonomicznym naszego Działu Analiz dotyczącym sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Całość do pobrania tutaj.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0