Podsumowanie dnia na giełdach, poniedziałek, 16 września 2013

Nieoczekiwany zwrot akcji wynikający z „rezygnacji” Larryego Summersa z ubiegania się o stanowisko szefa FED, spowodował że na światowych rynkach w poniedziałek obserwowaliśmy prawdziwą euforię. Kandydat ten był uważany, za osobę której poglądy można, w pewnym sensie, uznać za jastrzębie. W momencie w którym faworytem ponownie została „gołębia” Janet Yellen rynki nie mogły zareagować inaczej niż wzrostami.

Rysunek 1. Kto zostanie kolejnym prezesem FED? Źródło: zerohedge.com.

Nie inaczej było w rzeczywistości. Indeksy w Europie pokonały swoje historyczne szczyty, z niemieckim #DAX30 na czele. Również giełdy w USA zanotowały wzrosty, jednak pomimo okazji, #SP500 nie przebił swojego ostatniego maksimum znajdującego się w okolicach 1709 punktów. Uwypukla to znaczenie środowej konferencji FED jako kluczowej dla krótkoterminowej sytuacji na rynku.

W związku z powyższym, dość mocno osłabiał się dolar. Ponadto, w związku z podjęciem pokojowych prób rozwiązania sprawy Syrii, w dalszym ciągu osłabiało się #złoto i taniała #ropa. Na tle szerokiego rynku dość mizernie wypadła polska giełda, która straciła w poniedziałek około 1%.

Co nas czeka we wtorek

Wtorek jest odrobinę ciekawszym dniem pod kątem informacji makroekonomicznych niż poniedziałek. Najwięcej emocji powinien dostarczyć odczyt niemieckiego indeksu ZEW obrazującego nastroje wśród tamtejszych konsumentów. Popołudniu natomiast poznamy odczyty dotyczący inflacji CPI w USA – tutaj nie należy spodziewać się żadnych niespodzianek.

Sytuacja ciekawa technicznie

Wspominana poprawa miedzynarodowej sytuacji politycznej wokół Syrii wyraźnie sygnalizuje kontynuację przeceny Złota. Mimo to Skaner Techniczny pokazuje jednak sygnał kupna. Dodatkowo na wykresie możemy zaobserwować dość wyraźnie spowolnienie dynamiki spadków, co może świadczyć o potencjalnym krótkoterminowym odbiciu.

Rysunek 2. Motyl wzrostowy na wykresie Złota, H4, 16 wrzesień 2013.

Warte zapoznania się

W poniedziałek światowe media poświeciły wiele miejsca rozważaniom na temat rezygnacji Larryego Summersa z ubiegania się o prezesurę FED. W tym kontekście natrafiłem na opinię sugerującą, że Prezydent Obama może jednak zdecydować się na pozostawienie na stanowisku Bena Bernanke, co miałoby na celu wyeliminowanie z rynku zmienności wywołanej spekulacjami na temat tego jakim prezesem okaże nowo powołana osoba.

Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.