Podsumowanie tygodnia na GPW, 15-19.07.13

Poniedziałek 15.07

Choć #WIG20 nurkował w ciągu sesji aż 15pkt poniżej poziomu 2300, udało się go jednak ostatecznie obronić. Mimo ustanowienia maksimum na samym początku sesji, praktycznie cały dzień indeks znajdował się pod kreską piątkowego zamknięcia i dopiero w ostatnich minutach wyszedł na plus. Sesję zakończył na poziomie 2306, co oznaczało bardzo symboliczny wzrost o 0,13%. Taki sam ruch, choć w przeciwnym kierunku, zaliczył #sWIG80 (-0,12%), a najlepiej radził sobie #mWIG40, wzrósł o 0,34%. Obroty wyniosły 517 milionów złotych, a więc również bardzo niewiele.

Najwięcej, w ciągu tej niemrawej sesji, zyskały #GTC (+3,80%) oraz #LWB (+2,45%). W całym indeksie przeważały spółki tracące, a przewodził im #KER (-1,93%) oraz notujące bardzo podobne spadki #EUR oraz #ACP, odpowiednio -1,67% i -1,65%.

Poniedziałek nie był także interesującym dniem jeśli chodzi o informacje, jedyna ważna to publikacja danych na temat inflacji w Polsce. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny wzrosły jedynie o 0,2% i jest to najniższy, jak dotąd, poziom inflacji. Odczyt nie miał widocznego wpływu na sesję.

Wtorek 16.07

Był to drugi dzień walki o poziom 2300. #WIG20 zaczął na plusie, jednak szybko zszedł poniżej nie tylko poniedziałkowego zamknięcia, ale także poniżej 2300 pkt. Do końca sesji nie udało się już wyjść na plus (z wyjątkiem kilkusekundowego +0,02%), jednak ostatecznie indeks zamknął się powyżej 2303 pkt i był to niewielki spadek, -0,12%. Podobne spadki zaliczyły pozostałe dwa indeksy, #mWIG40 tracił 0,13% a #sWIG80 0,15%. Obroty były za to o wiele większe, wyniosły prawie 730 milionów złotych.

Największy wzrost zanotowało #ACP (+2,63%) i był to jedyny, ponad 2-procentowy wzrost. Na drugim miejscu znalazła się #PGE ze wzrostem niższym o 1 punkt procentowy. Sporo stracił za to #LTS, bo aż 4,69%, drugą najgorszą spółką była #LWB, tracąc nieco ponad 3%.

We wtorek #TPE poinformowało o zakończeniu wartej 620 mln złotych inwestycją jaką była budowa bloku ciepłowniczego w Bielsku-Białej.

Środa 17.07

Batalii ciąg dalszy. Tym razem główny indeks otwarł się pod poziomem 2300, jednak wydostanie się z dołka zajęło tylko półtorej godziny. Od tego momentu oscylował w okolicach  2310 pkt i tak też zakończył dzień. Był to wzrost o prawie 0,3%. #mWIG40 oraz #sWIG80 wzrosły niewiele mniej, obydwa dokładnie tyle samo, po 0,13% w górę. Drugi dzień z rzędu rosły obroty, tym razem wyniosły prawie 880 milionów złotych.

Ponad 4-procentowe wzrosty notowały w środę #GTC (+4,29%) oraz #BRE (+4,12%). Po drugiej stronie znalazły się #KGH i #EUR, tracące odpowiednio 2,65% i 2,33%. Dwie spółki, #TPE i #PKO, nie zmieniły swojej wartości.

Tego dnia do czynienia mieliśmy z kolejną awarią systemu giełdowego. Giełda poinformowała później że “wystąpiła utrata komunikatów publicznych”, co oznacza, że część inwestorów nie mogła śledzić na bieżąco notowań. Problem został rozwiązany po dwóch godzinach.

Czwartek 18.07

Mimo otwarcia w okolicach 2310 pkt, #WIG20 dynamicznie ruszył w dół, by około godzinę później ustanowić sesyjne minimum na poziomie 2278 pkt. Całą sesję odrabiał później ten spadek, nie udało się to jednak w całości. Ostatecznie, rzutem na taśmę bo w czasie fixingu, poziom 2300 został obroniony. Indeks zakończył dzień na poziomie 2300,33 (spadek o 0,4%). Rosły za to pozostałe dwa główne indeksy, #mWIG40 zyskał 0,58% a #sWIG80 wzrósł o 0,38%. Obroty były o wiele niższe niż dzień wcześniej, wyniosły 700 milionów złotych. Co ciekawe, obroty na samym tylko #KGH stanowiły aż 30% całości.

Tylko 5 spółek zyskało na wartości, najmniej z nich #EUR (+0,26%), najwięcej #KER (+2,67%) i #PKN (+2,49%). Ponad 2-procentowe spadki zaliczyły za to #GTC (-3,29%), #TPE (-2,31%) i #PZU (-2,05%).

Od jakiegoś czasu na giełdę nie trafiają żadne istotne informacje ze spółek, i to na pewno jeden z czynników wpływających na tak długą walkę z poziomem 2300 pkt.

Piątek 19.07

Ostatnią sesję tygodnia określiły cztery zdecydowane ruchy. Najpierw sprzedający określili otwarcie na poziomie 15 pkt niższym niż zamknięcie z czwartku. W krótkim czasie kupujący wynieśli #WIG20 o ponad 25 pkt w górę i przez następne kilka godzin próbowali ten poziom obronić. Około 14:30 stracili siły i utracili wszystko co udało się zyskać, jednak na poziomie poprzedniego minimum przegrupowali szeregi i uderzyli ponownie, odrabiając cały spadek. Ostatnią zanotowaną wartością było 2313 pkt, co oznacza wzrost o ponad 0,5%. #mWIG40 poradził sobie najgorzej, tracąc 0,15%, #sWIG80 zyskał za to 0,2%. Obroty na ostatniej sesji wyniosły 450 milionów złotych, a więc najmniej w ciągu całego tygodnia.

Największy wzrost zaliczył #PEO (+2,58%) oraz #LTS (+2,12%). Najbardziej spadł za to czwartkowy lider, #KER (-2,85%) oraz #LWB (-2,71%). Co ciekawe, wszystkie cztery były jedynymi spółkami które notowały ruchy większe niż 2%.

Na koniec tygodnia wypłynęła ważna informacja w sprawie OFE. Okazało się że rząd jednak bierze pod uwagę całkowitą likwidację Otwartych Funduszy Emerytalnych, choć minister Rostowski wyraźnie zaznaczył kilka tygodni temu, że ten wariant został definitywnie odrzucony. Jak widać jednak, ta rewelacja nie spowodowała paniki na warszawskim parkiecie.

Zmiana tygodniowa trzech głównych indeksów:

#WIG20 +0,46% (+10,5 pkt)
#mWIG40 +0,78% (+22,2 pkt)
#sWIG80 +0,45% (+0,45 pkt)

Analiza techniczna #WIG20

Rysunek 1. WIG20, D1, 19.07.13