Przygasły blask pocztowego giganta
Każda hossa ma swoje gwiazdy
Zawsze, gdy na rynku panuje hossa, są spółki, które szczególnie wyróżniają się z szerokiego rynku. Są to te walory, które zyskują nie dziesiątki, ale setki, a czasem nawet tysiące procent. Podczas hossy dot-com-ów najjaśniej świeciły informatyczne gwiazdy, takie jak Prokom czy Optimus. Gdy trwała hossa 2004-2007, prym wiodło wiele firm budowlanych takich jak np. Polnord, a pokryzysowa hossa miała swoją gwiazdę w postaci m.in. Integera.
O Integerze wspominałem już swoim poprzednim tekście, jako o spółce, która ostatnimi czasy nie radzi sobie najlepiej. „Wielu inwestorów do dziś rozgrzewa myśl o spółce Integer. Niesamowita historia firmy, która z przysłowiowej piwnicy w Krakowie, rzuciła wyzwanie wielkiej Poczcie Polskiej. Stworzyła innowacyjny produkt, ostatecznie zaczęła podbijać świat. Kurs akcji wystrzelił w tym czasie niesamowicie w górę (w szczycie niemal 30 krotnie). Dziś jednak Integer radzi sobie dość średnio, dlatego wielu poszukuję spółki, która mogłaby odnieść podobny sukces lub przynajmniej prezentuje dość spory potencjał.” Przyjrzyjmy się zatem sprawie bliżej. Walor od początku swojej przygody z giełdą w 2007 roku, był w nieustającym trendzie wzrostowym. Rajd na północ zakończył się wraz ze styczniem 2014 roku. Początkowo niewielka, ale bardzo innowacyjna spółka wprowadziła paczkomaty (kompletną nowość). Stale rozwijała się w Polsce oraz za granicą, zdobywając coraz to bardziej lukratywne kontrakty. Z czasem wzrosty nabrały wręcz zawrotnego tempa, aż spółka zdobyła kontrakt z polskimi sądami, który był bardzo negatywnie odebrany przez media. Często pojawiały się informacje o problemach związanych z doręczaniem przesyłek, spadki pogłębiły informacje o możliwej stracie na koniec roku.
Początkowo kurs Integera przeszedł w fazę konsolidacji, jednak nie mogąc wybić się górą w pierwszym kwartale 2014 nadeszły spektakularne spadki. Do dziś wartość firmy spadła o 50%. Spółka jest teraz według rynku warta 1,3 miliarda złotych, w zeszłym roku zanotowała duże przychody i jednak okres ten zakończyła niewielką stratę
Od stycznia 2015 Integer nie zanotował nowego minimum, natomiast pojawiły się dość spore obroty przy dużym wzroście. Wystąpiła krótka korekta w górę, a teraz mamy do czynienia z kolejną falą spadków. Właśnie w tym momencie warto zadać sobie pytanie, czy strefa wsparcia wyznaczona w okolicach 150 złotych, a podparta mocnymi obrotami ma szanse wytrwać?
Niedawno kurs wybił się górą z rocznego kanału spadkowego (rysunek 2). Elipsoidalna czerwona strefa jest miejscem gdzie rozegra się kluczowy akt w tegorocznej historii notowań Integera. Jeżeli obronimy te poziomy droga do 220 złotych staje się otwarta, natomiast jeżeli zejdziemy poniżej 138 złotych przecena o kolejne 15-20% będzie bardzo prawdopodobna. Właśnie w tych okolicach (125-130 zł) przebiega ważne zniesienie Fibonacciego 61,8%, mierząc cały 8 letni ruch wzrostowy. Tam również znajdziemy dolne ograniczenie 6 letniego kanału wzrostowego. Duża część inwestorów, która chciała zrealizować zyski, już to zrobiła i wkrótce mogą pojawić się inwestorzy zainteresowani kolejnymi wzrostami.
Musi zmienić się sentyment
Niemniej jednak odbicie na Integrze winno zostać poprzedzone dłuższą konsolidacją. Wielu inwestorów przez lata niemal automatycznie kupowała akcje Integera, bez względu na to co działo się na rynku. Ostatnio ponieśli oni straty, niejednokrotnie bardzo duże, dlatego też ogólny sentyment rynku jest spadkowy. Potrzeba czasu by znów wszyscy uwierzyli w pocztowego giganta.
Przeglądając informacje ze spółki można zauważyć, że przewiduje ona wzrost rentowności z nowo otwieranych przedsięwziąć oraz rozwój sieci paczkomatów w USA. Spółka od lat aspiruje do bycia międzynarodowym potentatem infrastruktury pocztowej, powoli staje się to faktem. Branżowe serwisy typu „Postendparcel” stale ujmują Integera w swoich raportach i wiadomościach z rynku. Pisząc głównie o rozwoju sieci poza Polską. Zagraniczne źródła piszą również o dużej synergii, którą mogły by uzyskać Integer oraz Amazon. Doniesienia te są bardzo istotne z punktu widzenia rozwoju. Wiele Polskich spółek uważa się za ważnych europejskich bądź światowych graczy, na podstawie kilku dobrych kontraktów. Tak naprawdę nimi nie są. Firm tych nie bierze się też pod uwagę podczas analizy branży.
Dodatkowo Integer aktywnie uruchamia pralniomaty oraz ma szerokie plany związane z urządzeniami do transportu bagażu między lotniskami w konkurencyjnych cenach.
Biznes na lata
Integer działa w bardzo wzrostowej branży, silnie powiązanej z rozrastające się rynkiem handlu w Internecie. W gospodarce nastawionej na innowacje spółki tego typu będą zyskiwać na wartości. Prezes Rafał Brzoska stał się w ostatnim czasie bardzo medialny. Podczas wielu warsztatów nt. biznesu i przedsiębiorczości dał się poznać jako bardzo charyzmatyczny lider, który myśli w nie skali kwartałów lecz dekad.
Spółka na dzisiejszej sesji notuje ponad 3 procentowe spadki, powracając do strefy popytu wyznaczonej na Rysunku 2. Jeśli rozważamy inwestycje w tą pocztową spółkę należy być bardzo rozważnym, gdyż walor znajduje się w średnio terminowym trendzie spadkowym. Niemniej jednak, w dłuższej perspektywie, moim zdaniem znajdziemy się dużo wyżej.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0