SP500 na nowych historycznych maksimach

Stało się to czego wiele osób spodziewało się od dawna czyli nowe historyczne maksima na SP500. W tym tygodniu jeden z najważniejszych jak nie najważniejszy amerykański indeks giełdowy przebił ostatnie maksima i zameldował się nieco powyżej psychologicznego poziomu 2200 pkt, skąd nadeszła korekta. Co ciekawe, wzrostom na giełdach nie przeszkadza możliwość szybszych i bardziej agresywnych podwyżek stóp procentowych przez FED w 2017 roku. Pierwszą z nich powinniśmy zobaczyć już grudniu, co obecnie wyceniane jest na niemal 100%. Ma to związek z wyborem Trumpa na prezydenta USA oraz jego polityką gospodarczą nastawioną na reindustrializację oraz obniżki podatków. Z drugiej strony jest to argument za obecnymi wzrostami, które prawdopodobnie utrzymają się do kolejnego posiedzenia FED-u w grudniu.

Rysunek 1. Analiza techniczna,OILWTI,D1,2016.11.23

Dobre nastroje na amerykańskich parkietach spowodowane są również przez notowania ropy naftowej, która w ostatnich dniach wzrosła z 43 dolarów, tworząc lokalny szczyt na 49 dolarach za baryłkę. Bardzo możliwe, że to nie koniec wzrostów gdyż 30 listopada OPEC zbiera się w Wiedniu. W ten dzień możliwe, że zostaną podjęte decyzje w sprawie ograniczenia podaży ropy naftowej przez kraje należące do kartelu. Cel dla ropy to ostatnie szczyty w okolicy 52 dolarów.

Rysunek 2. Analiza techniczna,SP500,D1, 2016.11.23

Jak widać kurs SP500 utrzymuje się powyżej poziomu 2200 pkt. jednak niewykluczone jest, że w tym tygodniu zobaczymy odreagowanie. Potencjalna korekta nie ma zbyt wiele miejsca na rozwinięcie ruchu w kierunku południowym z uwagi na ciasno zlokalizowane poziomy wsparć w okolicy 2192 pkt. oraz 2180 pkt.

Warto zwrócić uwagę na dzisiejsze “minutki” FED-u publikowane o 20 naszego czasu, które mogą rzucić nieco więcej światła na możliwe posunięcia Rezerwy Federalnej w najbliższym czasie.

Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.