Stabilizacja na rynku długu

Tak jak przewidywałem w wcześniejszych wypowiedziach dotyczących EFSF oraz polityki monetarnej EBC, w nowym roku sytuacja zaczyna się uspokajać i nie ma oznak paniki na rynku długu w Europie, nawet pomimo jak to ktoś kiedyś, gdzieś (konkretnie tu) nazwał „odpalenia ratingowej bazooki”. Świadczy o tym chociażby bardzo optymistyczny wyniki dzisiejszej aukcji papierów Hiszpanii.

Rentowności spadają, koszty obsługi zadłużenia, mimo że nadal wysokie również zaczynają spadać. Dwie rzeczy mogą dalej niepokoić:

1. Rozmowy Grecji z wierzycielami prywatnymi co do umorzenia części zobowiązań.
2. Przedłużające się rozmowy dotyczące konkretnego kształtu nazwijmy to „unii fiskalnej”.

Należy szczególnie uważać na wszelkie informację dotyczące tych dwóch wydarzeń ponieważ przekładają się one w błyskawiczny sposób na notowania EURUSD oraz wszystkich europejskich parkietów. Obecny stan równowagi nie jest oczywiście trwały dlatego każda potencjalna rysa może być katastrofalna w skutkach, niemniej pozostaje umiarkowanym optymistą w kwestii dalszego rozwoju sytuacji ekonomicznej na świecie.