Techniczne Spojrzenie – przegrana o włos?, 04.11.2020
Od wtorku rozpoczęło się kilka gorączkowych dni, oczywiście głównie z powodu wyborów w USA. Na nich jednak się wczoraj nie skończyło. Australijskie RBA ścięło stopy z 0,25% do 0,1% (vs 0,1%), o czym mówiono od pewnego czasu. Bank ten wciąż dystansuje się od ujemnych stóp, ale zmierza w kierunku zera. W tamtejszych okolicach prawdopodobnie pozostanie, chyba, że warunki doprawdy się załamią. Dołożono także kolejne 100 mld AUD do programu QE, który w kolejne 6 miesięcy ma adresować obligacje o zapadalności między 5 a 10 lat (banki centralne teraz mocniej interesują się tzw. długim końcem krzywej dochodowości i próbują tam zbić rentowności). W raporcie stwierdzono, że nie oczekuje się dźwigania stóp w ciągu kolejnych 3 lat. Zaznaczono też, że bank jest gotowy zrobić więcej, jeśli zajdzie taka potrzeba. Prezes Lowe z kolei podkreślił, że ujemny stopy są niezwykle nieprawdopodobnym scenariuszem w Australii, ale nie jest tak, że się go całkowicie wyklucza. Powątpiewa w skuteczność takiego rozwiązania. Sygnał jest następujący: dla RBA 0,1% to efektywna dolna granica, czyli traktują ten poziom de facto jako zero. Tutaj zrobili co mogli i skupią się na innych narzędziach, jak QE.
Mam mieszane uczucia względem tego komunikatu. Z jednej strony wynika, że jakby sięgnęli po dalsze obniżki stóp, to musiałyby być one już w strefę ujemną. Z drugiej uważam, że małe dostosowanie do okrągłego zera jest jeszcze możliwe – można by to zrobić, by jeszcze dodać mikro impuls gospodarce. Ujemne stopy zaś, gdy sprawy przyjmują zły obrót. Jeśli jednak trzymać się słów Lowe, to ostatecznym ruchem byłyby od razu stopy ujemne. Wyczuwam, że bank może się bać okrągłego zera, bo tam potencjalnie można stracić kontrolę, przy 0,1% jeszcze jakaś jest utrzymywana.
Warto zaznaczyć, że RBA swoją stopą OCR adresuje obecnie rentowności 3-letnich obligacji, rozważano zmianę tego na 5-letnie, ale odznaczono. Wskazuje to na postępujący trend większej kontroli dłuższego końca krzywej dochodowości i to mogłaby być droga, którą RBA pójdzie zamiast dalszego obniżania rentowności dla 3-latek. Lowe podkreślił, że QE to nie finansowanie wydatków rządowych – będą one musiały być spłacone. Zasadniczo jest to prawda, takie jest założenie QE, tylko kto jeszcze wierzy w możliwość spłaty tak rozdmuchanych bilansów banków centralnych. Lowe stwierdził, że RBA może efektywnie kreować pieniądze bez ograniczeń… ciekawe czasy, ale trudno znaleźć w nich inne rozwiązanie. Dystansował się przy tym od kwestii rynku walutowego, jednak wskazał, że RBA może interweniować, jeżeli kurs AUD będzie “dysfunkcjonalny” (wygodne sformułowanie, które nic nie znaczy, jednak sugeruje sytuację znacznej aprecjacji australijczyka). Chciałby, żeby waluta narodowa była słabsza, jednak niedaleko jej jego zdaniem do swojej wartości fundamentalnej.
Z Nowej Zelandii natomiast bacznie obserwowane dane z rynku pracy. Zmiana zatrudnienia q/q ze spadkiem o 0,8% (vs -0,7%), zaś stopa bezrobocia z ostrym wzrostem z 4% do 5,3% (zgodnie z konsensusem). Nowozelandzkie RBNZ wyraża tutaj o wiele większe ciągoty w kierunku stóp ujemnych, a tego typu słabe dane tylko ten scenariusz mu gruntują.
Z odczytów mieliśmy dziś rewizję PMI usługowych, dla których jak zwykle zmian się większych nie spodziewano. W warunkach lockdownów najbardziej cierpi sektor usługowy, więc nic dziwnego, że PMI tutaj pozostaje niekiedy nawet znacznie poniżej neutralnego poziomu 50. Z rewizji warto wymienić jedynie niemiecką: z 48,9 do 49,5 i na Wyspach: z 52,3 do 51,4.
W Stanach tymczasem bardzo ważne przed piątek ISM PMI dla usług: tutaj mamy mocniejszy spadek z 57,8 do 56,6 (vs 57,4). ADP tymczasem na poziomie 365 tys. nowych miejsc pracy (vs 650 tys.), co na prognozy NFP rzutuje źle. Deficyt bilansu handlowego zmniejszył się do 63,9 mld USD (vs -64,2 mld). W Kanadzie natomiast ten ostatni odnotował spadek z -3,2 mld (rewizja z -2,4 mld) do -3,3 mld (vs -2,2 mld). O wyborach w USA piszę dalej.
Jeśli chodzi o tygodniową zmianę zapasów ropy w Stanach, to odnotowano solidny spadek o 8 mln brk (vs +0,89 mln), dla benzyny było to +1,54 mln brk (vs -0,87 mln), zaś dla destylatów -1,59 mln brk (vs -1,73 mln). Wykorzystanie mocy produkcyjnych rafinerii tydzień-do-tygodnia ze wzrostem o 0,7% (vs -0,4%). Ogólna sytuacja dla surowca nie wygląda dobrze, po pierwsze ze względu na lockdowny w zimie, a za tym idące spadki zapotrzebowania i przyrosty zapasów surowca. Do tego mówi się, że po wygranej Bidena Irańczycy mogą zalać rynek swoją ropą.
Sprawdźmy, jak pary wyglądają o 17:00.
Legenda
Tenkan Sen – TS – czerwona linia ciągła,
Kijun Sen – KS – niebieska linia ciągła,
Chikou Span – CS – granatowa, cienka, opóźniona linia ciągła,
Senkou Span A – SSA – niebieska, przerywana linia tworząca górną krawędź Kumo wzrostowego i dolną spadkowego,
Senkou Span B – SSB – zielona, przerywana linia tworząca dolną krawędź Kumo wzrostowego i górną spadkowego,
Kumo – chmura – obszar między SSA i SSB, niebieskie – wzrostowe, zielone – spadkowe.
Ichimoku o parametrach standardowych – 9, 26, 52. Pivot Points tygodniowe obliczane w sposób standardowy.
EUR/USD
Rysunek 1. EURUSD, interwał H4, 04.11.2020
Duża nerwowość na euro-dolarze, choć sytuacja jest tu najbardziej czysta z trzech rozważanych par. Zostajemy pod chmurą z H4, a także pod WPP, które jest oporem na 1,1714. Kierunek formalnie pozostaje formalnie spadkowy.
Rysunek 2. EURUSD, interwał M30, 04.11.2020
Dla spadków jednak kluczowe byłoby przebicie dna na 1,1614. Wtedy celem byłoby WS1 na 1,1570. Na M30 natomiast chmura powoli może wypychać cenę w górę – wsparcie z SSB na 1,1686.
USD/JPY
Rysunek 3. USDJPY, interwał H4, 04.11.2020
USDJPY dalej niezdecydowane pozostaje w rejonach chmury z H4. Kluczowe jest WS1 na 104,12 i jego okolice do 104. Ich wybicie umożliwiłby opuszczenie konsolidacji.
Rysunek 4. USDJPY, interwał M30, 04.11.2020
Duże wahania na M30, które aktualnie parę sprowadzają pod spadkową chmurę, która nie wybita będzie kierować notowania w stronę WS1.
GBP/USD
Rysunek 5. GBPUSD, interwał H4, 04.11.2020
Kabel tymczasem szybkim ruchem sforsował wąskie gardło z H4, jednak powrócił. Teraz kołacze się między chmurą a WPP – zakres wahań się zawęża i jeśli niepewność się utrzyma, to para po prostu wkroczy w Kumo. Przed spadkami broni WPP na 1,2970, choć trudno oceniać prawdziwość jego wybicia w najbliższych godzinach.
Rysunek 6. GBPUSD, interwał M30, 04.11.2020
Na M30 wkraczamy pod spadkową chmurę, która parę będzie przyciskać do WPP. Ważny opór z SSB na 1,3028. Jeśli WPP nie wytrzyma, to otworzy się droga do WS1 na 1,286.
Rzut oka na… wybory w USA
Dziś dzień to nerwowe podliczanie głosów w USA, wciąż nie jest pewne kto wygrał. Oboje kandydatów ogłosiło już swoje zwycięstwa, Trump dodał oliwy do ognia, ogłaszając, że będzie walczył, by w niektórych stanach przerwać liczenie głosów. Za oszustwo uważa przede wszystkim głosowanie korespondencyjne – media wskazują, że potencjalne ich wyniki mogą przechylić szalę na niekorzyść Trumpa. Nie sprawdziły się jednak liczne prognozy, które wieszczyły dużą przewagę Bidena, na co też wskazywałem. Pojedynek jest wyrównany, a na moment pisania tych słów rośnie ryzyko, że gwoździem do trumny Trumpa będzie Michigan, gdzie może minimalnie przegrać. Co gorsze dla rynków, Trump z taką minimalną przegraną pewnie lekko się nie pogodzi… już teraz kwestionuje zresztą wybory korespondencyjne.
Co jutro i w piątek?
Czwartek okupują: decyzje FOMC oraz brytyjskiego BOE, a także tygodniowe claimsy, raport Challengera – mamy zatem komplet danych zapowiadający piątkowe NFP. Prócz tego na koniec tygodnia mamy naturalnie stopę bezrobocia i średnie zarobki godzinowe z USA i analogiczne dane z Kanady. Prócz tego oczekiwania inflacyjne q/q z Nowej Zelandii i oświadczenie o polityce monetarnej RBA. Pomniejsze odczyty to Ivey PMI z Kanady, średnie zarobki i wydatki gospodarstw domowych z Japonii. Ma także ukazać się także raport walutowy amerykańskiego Skarbu, ale tutaj publikacja pewna nie jest.
Partnerem Investio jest Conotoxia Ltd. umożliwiająca handel na rynku Forex, należąca wraz z Cinkciarz.pl do grupy Conotoxia Holding. Conotoxia Ltd. działa w modelu STP, a dostawcą płynności jest LMAX z ultraszybką egzekucją zleceń już od 0,005s. Wejdź na stronę Conotoxia, aby dowiedzieć się więcej szczegółów lub do naszego porównania polecanych podmiotów: Jak wybrać dobrego brokera Forex?
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0