Wpływ podwyżek stóp procentowych na rynki finansowe
Podsumowanie:
- Amerykańska Rezerwa Federalna w grudniu 2015 roku rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych
- Jaki wpływ na poszczególne instrumenty finansowe mają podwyżki stóp procentowych.
- Czy czeka nas kontynuacja zwyżek na giełdach krajów rozwiniętych oraz początek hossy na rynkach wschodzących oraz surowcowych?
W grudniu 2015 roku amerykański FED po raz pierwszy od prawie dekady podwyższył stopy procentowe rozpoczynając w ten sposób cały cykl zacieśniania polityki pieniężnej. W ostatnich dniach dość często z ust przedstawicieli Rezerwy Federalnej padają słowa, że kolejna podwyżka będzie miała miejsce w najbliższym czasie (czerwiec – lipiec?). Na przełomie roku 2015/2016 (pierwsza podwyżka stóp po kryzysie z 2008) znaleźliśmy się w sytuacji analogicznej do czerwca 2004 roku (pierwsza podwyżka po pęknięciu bańki internetowej) i z lutego 1994 roku (pierwsza podwyżka po kryzysie kredytowym). Co tak naprawdę może się stać po podwyżce stóp w USA na rynku finansowym? Czy zacieśnianie polityki pieniężnej oznacza, że zbliżamy się do kolejnego krachu?
Wpływ podwyżek stóp procentowych na poszczególne instrumenty finansowe
Stopy procentowe są jedną z najważniejszych zmiennych mających wpływ na funkcjonowanie gospodarki rynkowej, a idąc dalej także i samej giełdy. Obserwacja poziomu stóp procentowych może być dla inwestora giełdowego średnio i długoterminową wskazówką inwestycyjną. W teorii cykl podwyżek stóp procentowych powoduje umocnienie dolara, a to znów nie sprzyja notowaniom surowców, które są wyceniane w USD. Umacniający się dolar zmniejsza zysk amerykańskim eksporterom, co z kolei obniża wyceny ich akcji. Ponadto wzrost stóp wpływa także na decyzje gospodarstw domowych – obniża poziom konsumpcji finansowanej kredytami, a jednocześnie skłania do oszczędzania na wysoko oprocentowanych lokatach co w efekcie doprowadza do spowolnienia gospodarczego.
Pozornie wszystko wydaje się w tym rozumowaniu logiczne i zgodne, jednak historia pokazuje że nie wszystko jest prawdą.
Po pierwsze, w ostatnich trzech okresach podwyżek stóp w USA, na amerykańskiej giełdzie wcale nie działo się tak źle. Wystarczy spojrzeć na wykres poniżej z którego możemy odczytać, że bessa na amerykańskich akcjach w dwóch ostatnich cyklach nadchodzi nie w momencie gdy FED zaczyna podwyżki stóp, lecz w momencie rozpoczęcia obniżek stóp po wcześniejszym zakończeniu całego cyklu podwyżek.
W czasie ostatnich trzech cykli podwyżek stóp przez Rezerwę Federalną, amerykański indeks S&P500 nie tylko nie zanotował spadków, ale zwyżkował średnio o 9 procent.
Co ciekawe również na innych giełdach niż amerykańska można było zarobić. Na parkietach rynków wschodzących (o których pisałem tutaj: link) podwyżki stóp w USA wywoływały prawdziwą hossę. Podobnie z resztą (wbrew logice) było na rynku surowcowym. Ropa typu brent, wyceniana przecież w dolarach, w każdym z tych trzech okresów zanotowała znaczący wzrost (zaznaczone na wykresie poniżej).

Zwyżki cen ropy typu brent podczas trwania cykli podwyżek stóp procentowych
Czy historia po raz kolejny się powtórzy? Czy pomimo spodziewanych podwyżek stóp czeka nas kontynuacja wzrostów na S&P500 oraz hossa na rynkach wschodzących i surowcowych? Wszystko jest możliwe, dlatego też zalecam na bieżąco obserwować sytuację rynkową.
Komentarze 0