Wpływ stóp procentowych na #WIG20
Wszyscy inwestorzy dobrze zdają sobie sprawę z tego, iż poziom stóp procentowych determinuje zachowania wielu instrumentów finansowych, choć z odmiennym skutkiem. Zgodnie z teorią, niskie stopy procentowe oznaczają niższy koszt pozyskania kapitału oraz jednocześnie niskie oprocentowanie depozytów. W związku z tym, inwestorzy szukają alternatywnych miejsc ulokowania środków w oczekiwaniu na większy zwrot z inwestycji. Naturalnym wynikiem tych poszukiwań jest rynek kapitałowy, co powinno się przełożyć na wzrost cen ze względu na zwiększony popyt na akcje. Czy ta teoria sprawdza się w praktyce, a jeśli tak to czy można ją wykorzystać w celu zdobycia statystycznej przewagi?
Na powyższym wykresie zaznaczone zostały okresy, w których nastąpiła obniżka stóp procentowych. Na pierwszy rzut oka można zauważyć, iż we wszystkich przypadkach poza rokiem 2005, kiedy to obniżka nastąpiła w trakcie trwających wzrostów na warszawskim parkiecie, indeks WIG20 znajdował się na swoich minimach. Jest to wynikiem tego, iż realnie zmiana stóp procentowych wpływa na rynek dopiero po okresie 5-7 kwartałów. Czy między poziomem stóp a WIG20 istnieje taka zależność?
Istnieje. Najwyższy poziom korelacji pomiędzy tymi seriami danych istnieje w momencie przesunięcia poziomu stopy referencyjnej o 12 miesięcy do przodu i wynosi on w takim wypadku -66%. Jak widać, w większości przypadków dołek stóp procentowych oznaczał szczyt notowań WIG20 i vice versa. Tak było w:
- marcu 2000 roku gdy szczyt indeksu na poziomie 2481 punktów odpowiadał dołkowi stóp na poziomie 13%,
- październiku 2001 roku gdy dołek indeksu na poziomie 1106 punktów odpowiadał szczytowi stóp na poziomie 19%,
- październiku 2007 roku gdy szczyt indeksu na poziomie 3832 punktów odpowiadał dołkowi stóp na poziomie 4%,
- marcu 2009 roku gdy dołek indeksu na poziomie 1481 punktów odpowiadał szczytowi stóp na poziomie 6% choć stało się to z czteromiesięcznym wyprzedzeniem,
- kwietniu 2011 roku gdy szczyt indeksu na poziomie 2903 odpowiadał dołkowi stóp na poziomie 3,5%
- lipcu 2013 roku gdy dołek indeksu na poziomie 2244 odpowiadał szczytowi stóp na poziomie 4,75%.
Oznacza to, iż w 5 na 8 przypadków, dołek lub szczyt stóp procentowych przesunięty o 12 miesięcy do przodu, wyznaczał idealnie punkt zwrotny na warszawskim indeksie blue chipów, a w 1 na 8 przypadków nastąpiło czteromiesięczne przesunięcie. Natomiast w dwóch przypadkach zależność się nie sprawdziła. W latach 2004-2005 dwóm ekstremum na stopach procentowych nie towarzyszył ani szczyt, ani dołek na indeksie WIG20. W obliczu powyższych danych, można stwierdzić iż zależność jest statystycznie istotna i może stanowić wskazówkę w długo i średnioterminowym inwestowaniu. Jaki z tego płynie wniosek na najbliższe miesiące?
Na podstawie porównania zależności między stopami procentowymi a indeksem WIG20, można wnioskować, iż szczyt notowań powinien wypaść pomiędzy lipcem a październikiem 2014 roku. Jeżeli stopy nie zostaną podniesione już w styczniu, okres ten może się wydłużyć. Sprawdźmy więc jak wygląda najbliższa przyszłość dla ów stóp.
Od lipca bieżącego roku, stopa referencyjna jest na historycznie niskim poziomie 2,5%. Ostatni komunikat po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej dostarczył informacji, iż taki poziom zostanie utrzymany przynajmniej do końca tego roku. Niemniej jednak prawie pewnym wydaje się fakt, iż kolejna zmiana będzie oznaczać podwyżkę stóp a nie jej dalsze obniżki, co ma związek z poprawą w polskiej jak i światowej gospodarce. Potwierdzenie takiej możliwości płynie również ze strony inflacji.
Jeżeli założymy, iż RPP podejmuje decyzję na podstawie poziomu inflacji co z pewnością jest jedną ze składowych, możemy poszukać zależności pomiędzy tymi danymi. Jak się okazuje istnieje bardzo silna korelacja (84%) pomiędzy przesuniętą o 6 miesięcy w przód stopą inflacji a stopami procentowymi. Potwierdza ona stanowisko rady, gdyż za każdym razem przed podwyżką stóp, wcześniej występował dołek na wskaźniku inflacji. Prawdopodobnie minimum na 0,235% jest dołkiem a sześciomiesięczne przesunięcie umiejscawia go w grudniu 2013 roku co idealnie wpasowuje się w scenariusz utrzymania stóp na niezmienionym do końca roku. Następnie na bazie powyższych obserwacji można stwierdzić, iż w przeciągu 1 do 9 miesięcy rozpocznie się cykl podwyżek stóp procentowych.
Podsumowując, inflacja jak i stopy procentowe wskazują na to, iż statystycznie WIG20 powinien umacniać się jeszcze co najmniej do końca pierwszego półrocza 2014 roku. Należy jednak pamiętać, iż wiele wydarzeń nie da się przewidzieć i nie są one objęte w tym modelu. M.in. możliwy default Stanów Zjednoczonych istotnie może zmienić układ tego scenariusza.
Ciąg dalszy wkrótce. W następnym wpisie sprawdzimy czy zależność między stopami procentowymi występuje również na polskim złotym i czy da się tę zależność wykorzystać.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Tags: #WIG20 inflacja stopy procentowe
Komentarze 3
Piotr Szczygieł
Dobre :)
Wpływ stóp procentowych na PLN – Investio.pl
[…] w znajomości kierunku wyznaczonego przez politykę monetarną, które rozpoczęliśmy we wpisie "Wpływ stóp procentowych na WIG20", przyszła pora na sprawdzenie czy podobne zależności występują również na rynku […]
Komentarz dzienny 8 stycznia | Dział Analiz
[…] poziomie, co było szeroko oczekiwanym posunięciem. Również na łamach serwisu m.in. we wpisie Wpływ stóp procentowych na #WIG20, pokazywałem na bazie inflacji oraz zachowania indeksu #WIG20, iż najbliższe podwyżki powinny […]