Polski złoty – nasza waluta najsłabsza w historii?
Decyzja Szwajcarskiego Banku Narodowego szkodzi polskiemu złotemu. Deflacja pogłębia się.
Bezprecedensowym wydarzeniem tygodnia była decyzja centralnego banku Szwajcarii o porzuceniu dotychczasowej polityki pieniężnej zakładającej bronienie kursu 1,20 na parze EURCHF. W reakcji na tą informację notowania franka szwajcarskiego wystrzeliły w górę na każdej parze w tym, na nieszczęście dla niektórych polskich kredytobiorców, także na parze z PLN. Obecnie frank kosztuje 4,3376, czyli o ponad 20% lub inaczej o 78 groszy więcej niż przed tygodniem! Zmienia to zupełnie obraz wykresu CHFPLN, ale także niesie za sobą duże implikacje dla generalnie pojętych rynków finansowych. Pytaniem pozostaje, czy w najbliższym czasie frank będzie się umacniać, czy osłabiać? Otóż kolejne tygodnie upłyną pod znakiem stabilizacji i szukania nowej równowagi rynkowej. Warto jednak wziąć pod uwagę, że aktualnie SNB prowadzi najluźniejszą na świecie politykę pieniężną jeśli chodzi o stopy procentowe, gdyż równolegle w swojej decyzji obniżył on stopę depozytową do -0,75% oraz ustalił dolną granicę wahań 3-miesięcznej stawki LIBOR na -1,25%.
Kolejny element rynkowej niepewności nie służy notowaniom naszej waluty. Inwestorzy coraz bardziej przekonani są, że w kolejnych miesiącach nastąpi obniżka stóp procentowych w Polsce przynajmniej o 50 p.b., co ujawniają notowania kontraktów FRA 9X12, które spadły poniżej 1,50. W tym tygodniu RPP powstrzymała się jednak od takiej decyzji, bez wyraźniejszego argumentu, po czym następnego dnia odczyt CPI wykazał kolejne znaczne pogłębienie się deflacji, która w grudniu osiągnęła roczną dynamikę na poziomie 1%. Niemniej, jak pokazuje poniższy wykres, spadek cen kierowany jest głównie przez drastyczne spadki energii (transport), a także żywności. Wskaźnik inflacji nie uwzględniający tych czynników wzrósł natomiast do poziomu 0,5%.
W tym tygodniu seria nowych danych o produkcji przemysłowej ma wykazać ich skokową poprawę (do poziomu 5,2%). Decyzję RPP są jednak mało klarowne i nieprzewidywalne. Osłabiać złotego może natomiast spadek zainteresowania walutami EM, a także oczekiwania inwestorów, co do przyszłej ścieżki stóp procentowych w Polsce.
Indeks PLN na historycznych minimach
Obraz indeksu polskiego złotego ucierpiał podobnie jak każdej innej waluty na skutek decyzji SNB. Nie ma jednak innego wyjścia niż pogodzenie się z tym i dalsza jego analiza. W tym momencie oporem będą przebite historyczne dołki w okolicy poziomu 72 pkt. Równie ważnym w kolejnych miesiącach będzie zamknięcie się tygodniowej świecy z tego tygodnia.
USDPLN blisko szczytów z 2009 roku
Bardzo dynamiczne wzrosty od momentu przebicia spadkowej linii trendu, dotarły już w okolice strefy wyznaczonej przez cienie tygodniowych świec ze szczytów w 2009 roku. Tam znajduje się więc popyt jednak do samego szczytu z okolicy 3,91 jeszcze długa droga. Aktualnie cena zatrzymała się na równości impulsów (rys. 4) a także kilka pipsów (b.mało) od zniesienia 88,6% wyznaczonego na interwale W1. Ważne wsparcia to 3,6610 oraz szczyt z 2012 roku na 3,60, gdzie warto zastanowić się nad kupnem. Większa korekta na dolarze, czyli i na negatywnie skorelowanej z USDPLN parze EURUSD w końcu nastąpi, jednak przyszły tydzień to decyzja EBC, która może zaskoczyć rynek jeżeli ewentualnie wprowadzone QE będzie większe niż 500 mld euro.
Na niższych interwałach cena po małym odreagowaniu zbliża się do pierwszych wsparć jakie stanowią geometrie 100%. Pierwsza wypada na zniesieniu 38,2%, kolejna na zniesieniu 50%. Zasięg tej drugiej był jednak wcześniej dość znacznie wybity, dlatego bezpieczniej jest uwzględnić w geometrii zasięg tego wybicia (różowy prostokąt). Wtedy kluczowym poziomem będzie zniesienie 61,8% będące w połączeniu ze strefą wsparcia kluczową barierą dla spadków.
Duża zmienność na EURPLN – będzie nowy impuls w dół?
Silne umocnienie franka w pierwszej reakcji skutkowało także wzrostem kursu euro. Kluczowy klaster oporów, na który składa się geometria 100% z W1, zniesienie 61,8% oraz poprzedni ważny szczyt został wybroniony, przez co kontynuacja ruchu w dół wydaje się na ten moment bardzo prawdopodobna. W tym tygodniu oprócz techniki notowaniami rządzić będzie także decyzja EBC, o czym warto pamiętać.
Piątkowa dzienna świeca (rys. 7) bardzo dużo zdradza o aktualnym sentymencie inwestorów na tej parze. Kluczowa będzie reakcja inwestorów na ewentualny spadek notowań do strefy pomiędzy 4,26 a 4,24 .
W najbliższych dniach natomiast wybicie lokalnej spadkowej linii trendu może być sygnałem do kolejnego ataku kupujących.
GBPPLN testuje newralgiczny opór z interwału miesięcznego
Kurs funta znajduje się w dalszym ciągu wewnątrz bardzo szerokiej strefy wyznaczonej na interwale miesięcznym. W tym tygodniu ruch po decyzji SNB był testem górnego ograniczenia tej strefy. Dokładny test zgrupowania zniesienia 50% i zasięgu 200% nie został jednak odnotowany i to powoduje, że ciągle perspektywy wzrostu ceny są w mocy.
Pierwszym ważnym poziomem wsparcia jest ostatni potwierdzony szczyt, natomiast długi cień piątkowej świecy tworzy formację spadającej gwiazdy, która może spowodować odreagowanie ceny w okolice równości korekt na 5,5250 i 5,5050 potwierdzonych przez zniesienie 38,2%. Kluczowe średnioterminowe wsparcie natomiast to zniesienie 61,8%.
Frank Szwajcarski wydarzeniem roku!
Pierwszą moją myślą po spojrzeniu na wykres CHFPLN było – co stanie się z silną korelacją pomiędzy tą parą, a EURPLN. W tym momencie widać, że jej interpretacja na wyższy interwałach jest utrudniona. SNB wciąż jednak będzie uzależniony od działań EBC, a że obecnie są to dwa najbardziej gołębie banki centralne, dlatego na mniejszych interwałach wciąż powinna ona być silna. W dodatku cena euro obecnie prawie równa się cenie franka, co paradoksalnie może uczyć w dalszym terminie obie pary jeszcze bardziej zbliżonymi w wyglądzie do siebie.
Przebicie lokalnej linii trendu wzrostowego powinno sprowadzić cenę do 4,20 lub nawet w okolice szczytu z 2011 roku i w tych okolicach można rozważyć pozycje długie na tej parze. W tym momencie jednak broniona jest geometria 100%, co w przypadku powodzenia obrony tego poziomu może doprowadzić ponownie do ataku na 4,4350.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 1
O czym warto wiedzieć - Poniedziałek - Robert Richter
[…] Niedzielny komentarz, w którym przeanalizowana została sytuacja złotówki znajduje się tutaj. […]