Analiza techniczna, EURBUND
Odkąd EBC zadecydowało dodatkowo stymulować gospodarkę państw Strefy Euro, tak hossa na rynku obligacji przybrała na dynamice. Czy mamy do czynienia z oderwaniem się rynku długu od fundamentów? Stopy procentowe we Wspólnocie zostały obniżone do rekordowo niskich poziomów, inflacja znajduje się równie nisko, a dodatkowo inwestorzy zyskali niejako pewność, że EBC wciąż gotowe jest wspierać kraje peryferyjne Strefy – zatem ryzyko zmalało. Są to 3 fundamenty potrzebne do tego by móc obserwować wzrosty indeksów obligacji. Trzeba pamiętać jednak, że dołek inflacji prawdopodobnie mamy już za sobą, a zatem gdy realne rentowności zaczną iść w górę to i nominalne wartości obligacji zaczną spadać. Za tydzień poznamy wstępny odczyt inflacji z Niemiec, co w przypadku lepszego od prognoz odczytu może spowodować większą korektę na rynku obligacji tego kraju.
Sytuacja techniczna na EURBUND (indeks 10-letnich obligacji Niemiec) wygląda ciekawie, gdyż cena dotarła do zniesienia zewnętrznego 127,2% i w tym tygodniu otwarła się z luką w dół, a gdyby zamknięcie w tym tygodniu wypadło poniżej zamknięcie z zeszłego tygodnia to utworzyłaby się świecowa formacja spadkowa – harami. Przy tak silnych wzrostach formacja ta wprowadza duży niepokój wśród inwestorów, którzy zaczynają realizować zyski doprowadzając do korekty. Sygnał przybrałby na sile, gdyż oscylatory takie jak RSI i stochastyczny znajdują się bardzo wysoko, z czego ten drugi wysyła już sygnały sprzedaży.
O tym, że wyceny są wygórowane może świadczyć odległość notowań od rocznej średniej, która zbliża się do miejsc, które w 2008, 2010, 2011 i 2012 roku powodowały korektę. Taka bariera istnieje również w przypadku przecen (na rysunku jest to górna linia).
Trend ciągle przyspiesza tworząc coraz to bardziej strome kanały – powoduje to, że przebicie dolnego ograniczenia, któregoś z nich da już pierwsze ostrzeżenie. Tworzy się także dywergencja na dziennym RSI, co również sugeruje potrzebę większej korekty na tym rynku.
Ostatni bardzo gwałtowny ruch wzrostowy (zaznaczony na rys. 4) przetestował górne ograniczenie kanału cenowego, po czym widać było realizacje zysków. Są to poziomy już powyżej psychologicznej bariery 150, jednak wciąż nie widać podaży, a więc typowych, silnych sprzedających. Ci mogą jednak wkroczyć już niebawem na obecnych poziomach, a miejscami wartymi większej uwagi są: poziom luki cenowej oraz okolice ostatniego szczytu – podwójny szczyt byłby w tym miejscu bardzo wymowną formacją.
Rynek w tym tygodniu nie daje rady ustanowić nowych maksimów, dlatego w mojej ocenie powinniśmy w najbliższym czasie zobaczyć korektę, nawet do jednej z geometrii 100%.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0