Analiza techniczna indeksów giełdowych 03.08.2014

Globalna wyprzedaż akcji dotknęła większość rynków zarówno tych rozwijających się jak i rozwiniętych. Awersję do tych pierwszych podsyca znów pojawający się temat niewypłacalności Argentyny, a także problem portugalskiego banku. Również rozprzestrzeniający się konflikt na Wschodzie mocno wpływa na niechęć do ryzykownych inwestycji – z tego powodu tracą również akcje na GPW. W ostatnich tygodniach obserwujemy dynamicznie umocnienie dolara, co wiąże się z spekulacjami inwestorów, co do szybszego zacieśniania polityki pieniężnej w Stanach, a to wpływa negatywnie nie tylko na amerykańskie indeksy, ale na cały rynek kapitałowy. W nadchodzącym tygodniu może nastąpić techniczna korekta na niektórych, już mocno wyprzedanych indeksach, jednak przecena powinna jeszcze jakiś czas potrwać, a z kupnem należy powstrzymać się, aż nie zobaczymy wyraźnej fazy akumulacji akcji.

#DAX30

Główny niemiecki indeks dotarł do wsparcia w postaci równości z poprzednią większą korektą oraz zniesienia 78,6%. Ważniejszym wsparciem może być natomiast znajdujący się nieco niżej poziom wyznaczający historyczne dołki, który wypada w okolicy linii długoterminowego trendu wzrostowego. Wyprzedanie wskaźnika RSI sugeruje, że w tych okolicach powinno nastąpić większe odreagowanie do poziomy geometrii 100% (wyznaczonej z ruchu spadkowego) i lokalnej strefy podażowej, a potwierdzeniem do zajęcia pozycji krótkich będzie wewnętrzna linia trendu, bądź zniesienie Fibonacciego.

Rysunek 1. Analiza techniczna, DAX30, D1, 03.08.2014

#S&P500

Również na S&P500 korekta przybiera na dynamice. Historycznie tak niskie poziomy dziennego RSI wyznaczały w większości przypadków koniec korekty, jednak warto rwnież spojrzeć na 100 okresową średnią kroczącą, która zawsze zostawała naruszona przed powrotem do trendu wzrostowego. Dlatego konfluencje wsparć, które znajdują się poniżej niej będą lepszym miejsce do zajmowania pozycji długich. Tutaj wyróżnić można:
– geometrię 100% na zniesieniu 50%,
– większą geometrię 100% na zniesieniu 61,8% oraz wsparciach w postaci linii trendu i historycznych.

Rysunek 2. Analiza techniczna, S&P500, D1, 03.08.2014

Miniony tydzień był również najgorszym od dwóch lat, zatem należy oczekiwać, że spóźnieni inwestorzy będą sprzedawać akcje, gdy tylko cena trochę wzrośnie. Obecnie zrealizował się zasięg największej korekty w trendzie wzrostowym, który będzie najbliższym oporem. Gdyby natomiast inwestorzy próbowali “wyciągnąć” notowania wyżej, to zasięg 127,2% i 161,8% grupuje się z istotnymi oporami – tam należy spodziewać się powrotu niedźwiedzi na rynek.

Rysunek 3. Analiza techniczna, S&P500, H4, 03.08.2014

#Nikkei225

Japoński parkiet zachowuje się nieco lepiej od tych wcześniej omawianych, jednak sezon wyników spółek pokazuje pierwsze większe rozczarowania azjatyckich spółek (np. Samsung).

Obecnie indeks znajduje się na wsparciu w postaci ostatnich szczytów (zasada zmiany biegunów). Możliwa jednak jest większa korekta do ostatnich dołków i okrągłego poziomu 1500.

Rysunek 4. Analiza techniczna, Nikkei225, D1, 03.08.2014

#CAC40

Stan francuskiej gospodarki wciąż nie pozwala na większe wzrosty tamtejszego indeksu.  Przebicie linii trendu wzrostowego obnaża słabość byków, a obecne wsparcie powinno przynieść jedynie chwilowe odreagowanie notowań. Dobrym miejscem na zajmowanie pozycji krótkich będzie test ostatniego przebitego oporu w okolicy 4275. Z kupnem natomiast należy wstrzymać się do poziomu geometrii 100%, która wypada nieco powyżej zasięgu 100% (potencjalnej korekty prostej) oraz ważnych z technicznego punktu widzenia dołków.

Rysunek 5. Analiza techniczna, CAC40, D1, 03.08.2014

Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.