Polski złoty – Analiza techniczna #USDPLN, #EURPLN, #GBPPLN, #CHFPLN – 30.11.2013
Niewielka zmienność i stabilizacja – takimi słowami określić można mijający miesiąc na polskim złotym. Potwierdzeniem tych słów jest zakres wahań cen na głównych parach walutowych z PLN. W przypadku dolara i euro cena zawarła się w przedziale 7 gr, a na franku było to jedynie 5 gr. Tylko funt, który w ostatnim czasie umacnia się do większości walut wypracował większą zmienność – powyżej 14 gr. Można zatem zadać pytanie dlaczego listopad był tak spokojny i czy grudzień będzie charakteryzował się równie niską amplitudą zmian ceny. Dla przedsiębiorców, którzy eksportują towary za granicę niska zmienność ogranicza ryzyko walutowe przed którym zazwyczaj muszą się zabezpieczać. Na rynku walutowym natomiast taki moment oznacza niezdecydowanie inwestorów lub okres oczekiwania na pewne wydarzenie lub informację. W tym przypadku był to ten drugi powód, a mianowicie wyczekiwanie na informację o prawdopodobnym terminie wycofywania się FED z luzowania ilościowego (QE) – listopad nie przyniósł żadnej konkretnej wiadomości w postaci danych makroekonomicznych z USA lub wypowiedzi członków FED, dlatego też globalny sentyment do ryzyka jak i do dolara nie ulegał większym zmianom. Aby zobrazować jak bardzo kurs złotego uzależniony jest od kursu dolara spójrzmy na poniższy wykres przedstawiający silną ujemną korelację indeksów obu walut.
Grudzień dostarczy znacznie więcej informacji pożądanych przez inwestorów i tak już w poniedziałek wystąpienie Bena Bernanke może spowodować większą zmienność – decydujące jednak będą dane z rynku pracy w USA publikowane w piątek. Ten dzień może określić przyszły średnioterminowy trend na polskim złotym. Szansą dla naszej waluty i jej przyszłej aprecjacji są jedynie „o wiele” gorsze dane ze Stanów, które oddalą w czasie ograniczenie programu QE. Z rodzimego rynku poznaliśmy dane o zmianie sprzedaży detalicznej, która zwolniła w październiku do 3,2%.
Technicznie na wykresach wciąż mamy podobną sytuacje do z tej z przed tygodnia, dlatego warto zapoznać się również z >poprzednią analizą PLN<.
#USDPLN
Kolejny tydzień to kolejna tygodniowa świeca Doj, świadcząca o równowadze między popytem a podażą. Jeżeli w przyszłym tygodniu nastąpi czarny scenariusz dla PLN to cena podążać będzie w stronę zniesienia 50%, czyli 3,31 zł i tam powinna znaleźć opór w postaci długoterminowej linii trendu spadkowego.
Opisany w poprzednim wpisie scenariusz, gdzie realizacja aż 3 formacji głów z ramionami była możliwa jest nadal aktualny.
Tak jak zakładałem cena znalazła wsparcie w cenie 3,08 zł. Bardzo możliwym zatem staje się scenariusz z odwróconym RGR. W takim razie ostanie spadki na tej parze można rozpisać jako korektę, która mogła zostać już zakończona. Jej ewentualne pogłębienie możliwe jest nawet do zniesienia 88,6%.
#EURPLN
Ostatnie świece na wykresie tygodniowym nie dają zbyt wiele informacji, a wprowadzają wręcz element niejasności. Wyraźna walka pomiędzy popytem a podażą rozgrywa się w strefie, którą ogranicza opór 4,20 oraz wsparcie w postaci długoterminowej linii trendu. Dopóki cena trwale nie przekroczy któregoś z ograniczeń to trudno osądzić, w którą stronę podąży – wyznacznikiem będzie ogólny sentyment do PLN – bardzo ważna dla euro będzie czwartkowa decyzja EBC ws. stóp procentowych.
Pierwszym wsparciem dla spadków będzie 4,1581, a następnie 4,1200. Bez wyraźniejszych bodźców cena będzie do piątku kierować się w stronę górnego ograniczenia kanału cenowego. Silnym oporem jest 4,2350.
#GBPPLN
Zgodnie z prognozami cena dotarła do pierwszego zgrupowania zniesienia zewnętrznego z wewnętrznym (rys. 7). Cena może tutaj zatrzymać się na dłuższy moment, co potwierdzają także poziomy wykupienia na RSI oraz dywergencja m. in na wskaźniku AO. Głębsza korekta będzie dobra okazją do kupna rosnącego w siłę funta. Możliwy jest tez scenariusz zwiększenia momentum ceny, gdyż przebita została linia trendu spadkowego poprowadzona po szczytach z 2011 i 2013r.
#CHFPLN
Frank walczy z silnymi oporami w postaci zgrupowania zniesień 50%, linii trendu spadkowego oraz średniej 200-okresowej. Zakres wahań ceny pozostaje bardzo mały, jednak bodziec w postaci przebicia oporów lub dobicia się od nich powinien przynieść silniejszy ruch. Pierwszym celem będą strefy zaznaczone na różowo (rys. 8).
Podsumowanie
Oprócz wspomnianych we wstępie danych z USA, w poniedziałek na rynek napłyną dane z Polskiego sektora przemysłowego, czyli comiesięczne PMI. W środę RPP zakomunikuje pozostawienie stóp procentowych bez zmian (zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią). Należy oczekiwać zwiększonej zmienności zarówno w nadchodzącym tygodniu jak i miesiącu.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 1
Polski złoty – Analiza techniczna #USDPLN, #EURPLN, #GBPPLN, #CHFPLN – 07.12.2013 | Dział Analiz
[…] poprzednim wpisie pisałem, że polskiej walucie pomóc mogą jedynie gorsze dane ze Stanów Zjednoczonych, gdyż […]