Polski złoty – porozumienie w Grecji wsparciem dla PLNa
W minionym tygodniu najważniejszą kwestią na rynkach finansowych było porozumienie się Grecji ze swoimi pożyczkodawcami. Ugoda, chociaż o charakterze tymczasowym (przedłużenie pomocy finansowej przez następne 4 miesiące) eliminuje obecnie jeden z czynników ryzyka dla stabilności systemu finansowego na świcie jakim byłoby bankructwo Grecji i jej wyjście ze Strefy Euro. Może zatem to być jeden z czynników, który wypłynie na siłę polskiej waluty, gdyż ze względu na jej przynależność do koszyka walut rynków wchodzących, cechuje się dużą wrażliwością na wszelkie tego typu rynkowe turbulencje. Niemniej działania militarne na Ukrainie będą wciąż budzić niepokój wśród inwestorów, co będzie zniechęcać ich do lokowania kapitału w Polsce.
Dane z naszej gospodarki w tym tygodniu nie wypadły najlepiej. Sprzedaż detaliczna wciąż wykazuje tendencję spadkową, nie zachwyca również wynik produkcji przemysłowej. W tym tygodniu publikowany będzie finalny odczyt PKB za IV kwartał 2014 roku wraz z jego poszczególnymi składowymi. Obecny obraz polskiej gospodarki jak najbardziej przemawia za obniżką stopy procentowej w marcu i tego właśnie spodziewa się większość inwestorów.
PLN_I
Indeks złotego nie dał rady przebić lokalnych szczytów, chociaż w ujęciu tygodniowym odnotował niewielki wzrost. Aktualną sytuację można interpretować jako obronę linii trendu wzrostowego, która daje szansę na kontynuację wzrostu do poziomu przebitych historycznych dołków nieco ponad poziomem 72 pkt.
USDPLN
Para z dolarem wciąż nie ma siły na wykonanie większej fali wzrostowej, co jest wynikiem m.in. trwającej konsolidacji na odwrotnie skorelowanej parze EURUSD. Cena pozostaje ponad wyznaczoną geometrią 100%, która wraz z poziomem 3,60 jest silnym wsparciem.
EURPLN
Kolejna tygodniowa świeca na EURPLN pozostawia górny cień w okolicy przebitej linii trendu i średnich 200 i 100 okresowych. Dalsza aktywność podaży powinna doprowadzić do przebicia wsparcia w postaci zniesienia 78,6% wypadającego na ostatnim potwierdzonym dołku i spadku ceny do 4,1230, gdzie kolejna strefa wraz ze zniesieniem 88,6% będzie potencjalnym miejscem do większego odreagowania..
Trwająca korekta wzrostowa zareagowała na geometrię 100% pozostawiają powyżej niej jedynie cienie świec (interwał dzienny). Wsparciem na drodze do 4,1229 (zniesienie 88,6%) może być zniesienie zewnętrzne 127,2% tworzącej się obecnie korekty. Wciąż pod obserwacją powinien być poziom wskaźnika RSI na interwale dziennym, który po wkroczeniu w poziom wyprzedania (>30 pkt) będzie ostrzegał o zbliżającym się większym odreagowaniu.
GBPPLN
Wyznaczony opór, który od dawna uznaje za kluczowy dla długoterminowej tendencji na parze z funtem, po raz kolejny zatrzymał atak popytu po dobrych danych z Wielkiej Brytanii. Powstała na wykresie tygodniowym świeca generuje bardzo niedźwiedzi sygnał, a przebicie poziomu wsparcia wyznaczonego przez historyczny szczyt może wywołać większą falę spadkową.
Bardzo ciekawie prezentuje się układ cenowy na interwale D1. Wybicie z konsolidacji, która przypomina tzw. fazę dystrybucji, określi dalszy kierunek na tej parze.
CHFPLN
Zrealizował się scenariusz spadkowy na parze z frankiem szwajcarskim jednak większa korekta staje się obecnie coraz bardziej prawdopodobna. Zasięg odbicia może wyznaczyć jedna z równości korekt wypadająca w pierwszej kolejności na równym poziomie 4 zł, a w drugiej na 4,0750 zł.
Wkroczenie notowań w ten obszar wyznaczony już jakiś czas temu na interwale W1 powoduje obecnie duże prawdopodobieństwo na zmianę nastawienia do CHFPLN z pro-spadkowego (wynikającego z polityki pieniężnej SNB) na chwilo pro-wzrostowy.
Treści przedstawione w niniejszym serwisie zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autorzy i serwis Investio.pl nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.
Komentarze 0